Kieruje to do gościa z siłowni z centrum takiego młodego bruneta ktory przychodzic aly czas w tych samych ciuchach. Chłopie umyj sie i zmien te ciuchy bo jak jestes na silowni to nie da sie ćwiczyć. Lepiej zebys sie tutaj tego dowiedzial i przyjał sobie do świadomosci niż ktos do Ciebie podejdzie i ci powie to prosto w oczy na siłowni. !!!
albo piernij mu w twarz. I tak już śmierdzi
Idzie się do tego kogoś i się mu grzecznie mówi...masz odwagę pisać na forum miej odwagę zwrócić uwagę w 4 oczy:)
Zapomniałeś dodać: i będę tak robił regularnie co pół roku.
Piekna rację ma, smród- czy też zapach- rzecz gustu :-) I właśnie dlatego na siłkę nie chodzę, wolę pobiegać gdzieś na powietrzu :-)
WIEC PRZEZ TAKICH GOSCI NIE MAM OCHOTY CHODZIC NA SILOWNIE. PLACE ZA TO BY CWICZYC A NIE WACHAC SMRODY
Piękna ma rację...dla jednych ten zapach jest o9dpychający , dla innych może być podniecający - tacy już jestesmy!
czemu nikt tego durnego wątku nie zamknie.pachnąca ogol sobie najpierw nogi a potem zwracaj uwagę innym
Same koksy tam prawie chodzą i każdy boi się odezwać. Cieniasy !!!
Do piekna Feromony a smród bo ktoś zapomina się umyć albo oszczędza na mydle i nie zmienia bielizny to dwie różne sprawy. Mam sąsiadkę, która wydziela takie ,,feromony" nawet w zimie, że wiem kiedy przechodziła przez klatkę :)))
Nie obrażajcie mnie, bo żeby były muły cioty, to trza się wziąć do śmierdzącej roboty! Nazywam się Janker i już macie u mnie przesrane, już do Was jadę.
na siłowni to chyba ogólnie wszyscy śmierdzą, tak mi się coś wydaje, ćwiczy to się spoci i śmierdzi, musiałby być robotem jakby nie śmierdział