Chciałabym prosić tu o wpisy ewentualnie pomyślimy nad kontaktem osobistym rodziców dzieci z obowiązkiem szkolnym ,którzy nie mają miejsc w zerówkach ,ja od prawie trzech miesięcy odbijam się od drzwi do drzwi w każdej placówce i miejsc dodatkowych nie ma ,chciałabym zorientować się ile jest takich dzieci (podobno sporo ) bo w poniedziałek chciałam tą kwestię poruszyć u naczelnika wydziału oświaty
dodam że chodzi o pięciolatki i sześciolatki :)
no proszę cie...zależy gdzie mieszkasz i gdzie chcesz dzieci dać...do przedszkola?czy szkoły...znam przedszkole chyba o 18 czynne i szkolę do 16 i chętną na nowe dzieci...wyżywienie:śniadanie 'obiad i podwieczorek-w szkole.ww czym tylko płatny obad chyba 3.50...
no to proszę o wskazanie która szkoła z oddziałem przedszkolnym lub przedszkola mają jeszcze wolne miejsca -do b. z 12:08
interesuje Cię placówka na obrzeżach miasta?
no jest to na pewno jakieś utrudnienie ,ale jeśli nic się nie udaje znalezć to można dziecko dowozić bo gdzieś chodzić musi :) taka informacja może być przydatna dla wielu rodziców
ja wiem,ze jeszcze spokojnie mozna dzieci zapisac do bodzechowa i do szkoly i do przedszkola.i chyba o tym pisze b. bo tam sa i sniadania w szkole,mleko,warzywa i owoce za darmo,a za obiady sie placi.sprobuj tam,
dziękuje teresa. :)
Ona , ale w rejonie muszą przyjąć dziecko do zerowki. Jedna rzecz mnie zastanawia czemu tak późno tym się zajęłaś. Listy były już w czerwcu.
Od kiedy to niby mamy rejonizację w oświacie?
Zawsze była rejonizacja tzn w rejonie musi być przyjęte dziecko. Nie wiem jak kl. 0 ale kl.1 na pewno. Teraz jakieś punkty są
ja się własnie przeprowadziłam 10km od o-ca i moje dziecko jest na liscie rezerwowej bo nie ma miejca w pobliskiej zerówce
każdego roku rodzi się coraz mniej dzieci, więc co roku mniej dzieci idzie do zerówki i jakimś cudem zawsze brakuje miejsc! może miejsca są ale dla znajomych lub za łapówkę
to jest w ogóle jakaś idiotyczna sytuacja ,dzieci sześcioletnie które powinny iść już do pierwszej klasy mają badania czy "się nadają" i okazuje się ,że spora część ma zostać w zerówce i ponoć dlatego brakuje miejsc ,więc po co te dzieci wysyłać do tych zerówek rok wcześniej ?po to żeby za rok jakaś pani psycholog stwierdziła ,że nie nadają sie jeszcze do szkoły,ktoś za mnie zdecydował ,że dziecko ma iść do zerówki w wieku 5 lat (nie jestem fanką tego pomysłu )a nie stworzono warunków do przyjęcia wszystkich dzieci
do 14:27 właśnie tu gdzie mamy rejon mówią ,że nie ma czegoś takiego ,że nie ma miejsc i koniec, ja tak od połowy czerwca chodzę ,a dowiedziałam się ,że powinnam w marcu złożyć podanie o czym pojęcia nie miałam ,ponoć była taka informacja w telewizji kablowej ,ale korzystam z usług innej firmy ,więc dostepu do tej informacji nie miałam ,poszłam w czerwcu a tu taka niespodzianka w wielu miejscach kazano się zgłaszać co jakiś czas ,że może ktoś przeniesie dziecko lub nie poinformował ,że nie zostaje drugi rok w zerówce i się zwolni miejsce ,ale jak na razie miejsc nie ma i sami dyrektorzy mówią ,że takich dzieci bez miejsca jest sporo
Idź do przedszkoli prywatnych lub do szkoły nr.12 na Koszarach. Tam mają wolne miejsca.
A o jaki teren miasta chodzi?.np. na Sienkieicza w szkole nr 4,w szkole nr 1 są 3 grupy zerowe,obok sA przedszkola no.przy parku,to niemozliwe,ze wszędzie brak miejsc.
W PSP1 też można zapytać. Tam było jeszcze kilka wolnych miejsc.