Nie zapominaj że wyniki są dopiero pod koniec czerwca!I nie bądź taka pewna,że tylko 1,5 punktu brakło,żebyś się nie zdziwiła,jak się okaże,że Twój syn nie jest takim geniuszem gościu z 22.13
A może rodzic "geniusza"z godz. 22.13 to nauczyciel skoro z taka pewnością wie, że dziecku zabrakło 1,5 pkt?
nauczyciele jeszcze nie mają mozliwości punktowania zadań bo nie wiedzą jak i ile za co!!!!!!!!!!!!!!!!
moja córka zrodziła z części matematycznej wszystko( z wyjątkiem zadania z prostokątem) dobrze, Zaś w części jęz. pol w zadaniu gdzie trzeba było podać 2 przykłądy podała jeden a reszte ma dobrze.
w marcu to był próbny
Nie, w marcu nie był próbny. Był normalny, właściwy.
A teraz moje dziecko ani jego klasa, ani inne klasy 3, w mojej szkole nie pisali żadnego testu!
Jaki w marcu próbny?W marcu to był test Operona a teraz był OBUT.2 różne testy i o ile Operon był jak najbardziej dla dzieci z klas 3 tak ten z Obuta to jakaś pomyłka.Dziwne,że niektóre szkoły w ogóle tego testu nie pisały skoro to był ogólnopolski test
dzieci sa rozne, jedne sie bardziej stresuja drugie nie, i to tez ma duze znaczenie co do wynikow koncowych tego testu!! ja uwazam ze w duzej mierze test ten z obuta nie byl w pełni testem, ktory mialby sprawdzic wiedze dzieci klas 3 z tym materialem jaki mialy! odbiegal od rzeczywistosci. niektore zadania były ok, niektore jednak nie! moj synek ma 9 lat, w klasie jest uczniem wyroznionym jak kilku innych dzieci, uwazam, ze jest madrym dzieciakiem, a jednak sie pomylił w tym teście i chyba nie poszło Mu rewelacyjnie :( bywa.....dobrze, ze to tylko taki sprawdzian o! nie wliczjący sie do nieczego ;)
Czytając klucz do testu już przy 1 pytanie z części polonistycznej woła o pomstę do nieba. Jak 9 latek, ma wydedukować, że król chciał sprawdzić swoich poddanych. Dla nich będzie odpowiedź poprawna, że zostali wezwani, bo brakło wody. Oczywiście piszę skrótowo. Boże kto układa te testy?
To takich wniosków wymagają od 9-latków? A podobno łatwiejszy program, niż kiedyś.
Wbrew pozorom, tekst o księciu był trudniejszy. Pytania bardzo skomplikowane, trudne słowa do wyboru, nie dla wszystkich zrozumiałe. Albo to pytanie, dlaczego niektórzy poddani się cieszyli, a niektórzy złościli - okazało się trudne. I to, dlaczego niektórzy poddani wyśmiewali się z innych - bardzo różna interpretacja. W pierwszej chwili zaskoczył mnie tekst o zaćmieniu, ale on nie wymagał analizowania i wyciągania wniosków, odpowiedzi były gotowe w tekście - prawie. Zdecydowanie słabiej wypadło o księciu.
Klucza nie widziałam.