Ja swojego nie poślę wcześniej do szkoły. Wcześniej ją skończy, wcześniej zacznie pracować, prze co dłużej, itd.
A ją poslę. Szkoda czasu
Czasu jest aż za wiele, nie ma się do czego śpieszyć. Moje nie pójdzie wcześniej.
i bardzo dobrze, politycy, czyli fachowcy od brania kasy nie zrobili jednak wszystkim prania mózgu, wmawiając że to dla ich dobra hehe
Chyba raczej niektórym zrobili niezłe pranie mózgu skoro wmówili, że ich dzieci są pod każdym względem gorsze od dzieci w wielu innych państwach świata, gdzie rodzice tak nie uważają i posłanie 6 latka do szkoły uważają za rzecz naturalną.
dla dobra nauczycieli, bo dzieci mało i po to aby szybko byli niewolnikami. mądrzy nie poślą na pewno. ci głupsi co sami szkół nie pokończyli poślą i będą dumni opowiadać jak to sobie nie radzi, ola BOGA.
No właśnie dlatego ja zostawiam.
Rodzice 1klasistów którzy rozpoczęli naukę w I klasie czy nie żałujecie swojej decyzji o wcześniejszym posłaniu swojego dziecka do szkoły, jakie są Wasze opinie? Stoję przed takim dylematem i mam mętlik w głowie, a czasu jest coraz mnie.
Wiem że jeśli zapiszę córkę do 1 klasy od września to klasa będzie łączona z przewagą dzieci 7 letnich.
Z tego co wiem to do końca marca był czas
U nas w rodzinie nie było takich dylematów. Wszyscy zaczynaliśmy obowiązek szkolny po ukończeniu 7. roku życia. Niektórzy mieli po 7 lat i 8 miesięcy. Wszyscy zdążyliśmy się wykształcić. A niektórzy dość długo pracować do emerytury.
Poczytaj Pola na temat dojrzałości szkolnej w psychologii rozwojowej. Znajdziesz tam różne teorie.
Np. S. Szumana, Wilgockiej - Okoń, M. Przetacznikowej,
M. Kwiatkowskiej i innych. Jak zdobędziesz wiedzę na ten temat to sama podejmiesz stosowną decyzję.
Pozdrawiam :)
Oficjalnie zapisy były do końca marca, ale tak naprawdę można dziecko zapisać jeszcze do końca sierpnia.
Ja chciałabym zasięgnąć opinii rodziców pierwszoklasisów , przeczytać za i przeciw posłaniu 6 latka w mury szkoły. Ktoś podzieli się swoim doświadczeniem???
Ja wyślę w wieku 7 lat i smieszy mnie jak niektóre mamy szczycą się, ze ich dziecko jest tak mądre, że już w wieku 6 lat do szkoły idzie. Brawo, rok wcześniej skonczy szkołę, rok wcześniej zacznie pracować, co za czym idzie dłużej do emerytury.
Powtórze to jeszcze raz czy dzieci które na zachodzie idą w wieku 6lat są niby mądrzejsze czy bardziej wykształcone od naszych które zaczęły szkołę w wieku 7lat,nie sądze.Poza tym na swoim przykładzie jesli nie ma obowiązku to dajcie tym dzieciom troche dzieciństwa jeszcze,szkoła nie zając...
To przewrotnie a czy nasze są glupsze że tyle strachy przed nauką?
To nie chodzi o strach przed nauką.Z resztą napisałem że ja nie miałem wyboru i musiałem posłać.Gdybym takowy miał to bym nie posłał bo widze po dziecku że wolałoby się jeszcze bawić a nie siedzieć przy lekcjach.Czy tak trudno to zrozumieć.
Ja chciałabym zasięgnąć opinii rodziców pierwszoklasisów , przeczytać za i przeciw posłaniu 6 latka w mury szkoły. Ktoś podzieli się swoim doświadczeniem???Żałujecie że posłaliście o rok wcześniej swoje pociechy do 1klasy?