dobrze chłopak myśli przecież widzi to już nawet mlodzież ten kraj układów że szkoła nic nie da, ale żadne ulotki chcesz dorobić do mamy garnuszka czy chcesz żyć z tej pracy?? to nie w tym mieście chyba
do pracy trzeba mieć jakieś wykształcenie. Ty nie masz żadnego. Trzeba było się uczyć.
Jeśli jesteś bardzo pracowity, to naucz się jeszcze wykonywać jakiś zawód- a bez szkoły zawodowej to trudne...Pomyśl jeszcze o szkole, młody człowieku...
Musisz uczyć się do 18 roku życia.
Podzwoń i popytaj w firmach budowlanych. Może tam przyjmiesz się jako pomocnik.
Kopanie dolów,praca na roli,sprzatanie osiedli-czlowieku,z wyk.gimnazjalnym to nawet za granica beda cie mieli za popychadlo.Pensja glodowa-no chyba ze bedziesz zapitalal po 16 h na dobe! Zastanow sie dobrze,bo nawet warunkow pracy nie bedziesz w stanie wynegocjowac!
Alexis... Popierasz takie nieuctwo? Nie poznaję Cię
Nie widzę większej różnicy czy ktoś kończy gimnazjum czy np zrobi magistra w WSPiB w Ostrowcu jeden i drugi kończy na zmywaku w UK lub np w jakiejś przetwórni mięsa w Hiszpanii dlatego nie stawiałbym krzyżyka na wykształceniu gimnazjalnym a raczej zapytałbym czy opłaci się łożyć kasę na dalszą naukę i mieć dokładnie to samo Jeśli już to może wyuczenie jakiegoś dobrego zawodu. Choć i tak zagranica wrzuca to do jednego wora z tanią siłą roboczą.
chyba masz na myśli woźnice woza z węglem bo zagranicą bez podstaw języka nich cię nie zatrudni a w Polsce za grosze
Obowiązek szkolny do 18 roku życia. Musisz iść do szkoły.
http://pl.wikipedia.org/wiki/System_o%C5%9Bwiaty_w_Polsce