a ja czegoś nie rozumiem.
W tym artyklue pan Bąk mówi: "Uzgodniłem marszałkiem Adamem Jarubasem, a premier Piechociński na to przystał że obejme stanowisko na pół roku".
No to jak to jest ?
Kto decyduje o tym, kto ma zostać urzędnikiem w ministerstowie ?
Minister/wicepremier czy marszałek województwa ?
Z tego co mówi Pan Bąk wynikałoby, że decyduje marszałek, a wicepremier tylko na to "przystaje"...
Dzień dobry;
Ależ to nic dziwnego. Redakcja zapisała skrót rozmowy.
Sytuacja jest dosyć prosta - jak przy umowie o pracę. Pan premier Piechociński zaproponował stanowisko. Ja, starając się odpowiedzialnie traktować pracodawcę, poprosiłem pana marszałka Jarubasa o wyrażenie zgody i już. Umówiliśmy się na to, że projekty są na tyle dobrze przygotowane, że mogę odejść. Ale jeśli w połowie roku sytuacja będzie trudniejsza, wracam. Premier uznał, że to odpowiedzialne i zgodził się propozycję podtrzymać.
Najtrudniej być prorokiem we własnym powiecie.
Serdecznie dziękuję wszystkim za życzenia wytrwania. Będzie to poważne wyzwanie (obowiązków mnóstwo, praca jest całodzienna, np. sekretariaty są obsługiwane do 20:00). Ale obiecuję dotrzymać to, co w Kielcach robiłem - OSTROWIEC numer 1.
W każdym moim udziale w TVP czy radiu mówiłem o Ostrowcu. Jeśli sami nie będziemy tego robić, to kto?
Pozdrawiam i do zobaczenia
Arek
Fajnie, czasem człowiek to i prawdę powie.
Jak zrozumiałem w odchodzi pan z sejmiku (koniec umowy o pracę) i przechodzi do nowego pracodawcy (spoko). Za pół roku jak będzie potrzeba to pan wraca ... hmmm a czy przy naborze na stanowisko urzędnicze (rozumiem że będzie ) ogłoszenie o naborze nie jest potrzebne ? (a może nie ???) - a tu już wynik nawet jest znany.
SUPER !!!
KOCHAM POLSKĘ !!!
aha - gdzie mogę się zapisać do PSL'u ;)
Do PSL'U? Przecież oni już nie przekroczą progu wyborczego.
Cała Ta partia PSL jest zakłamana tylko korytko,po trupach do celu.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130117/POWIAT0114/130118867
Podpięci będą prawie wszyscy, jaka obłuda, gdzie wydano te miliony, gdzie już podpięto szybki internet. PSL nie wygracie już
Odpowiedź prosta - w urzędach (i to nie wszystkich) dla stworzenia pozorów, żeby nie trzeba było oddawać kasy, której już dawno nie ma. Prawda jest taka, że stworzenie ogólnodostępnej sieci szerokopasmowej już od kilku lat mija się z celem ponieważ dostęp do internetu jest coraz tańszy a internet szerokopasmowy oferują już wszystkie firmy ISP w Polsce.
nie ważne co maja robic ważne by był stolek i kaska Komu potrzeny teraz net z kabla i czy warto ciagnac siec nawet dla firm to nie Wroclaw Poznań Warszawa czy Katowice Tam tez już firmy maja inne lacza niż kabel.To jest stanowisko dla stanowiska Tyle samo zrobi co dla ludzi z Narzedziowni.
odepnij kabel to się przekonasz, a wcześniej poczytaj co to są sieci szkieletowe
Technologia radiowa nie zastąpi neta po kablu albo tym bardziej - światłowodzie.
Nie dawno jak miesiąc temu szukałem dobrego łącza symetrycznego dla firmy i tylko Netia i TPSA jest do wyboru i to za nie małe pieniądze.
Symetryk 10/10 to koszt około 900 zł na miesiąc.
kolejny fanboj z internetem w smartfonie.
TAK kolego - każda POWAŻNA firma chce mieć kabel, a nie jakies tam wifi czy inne radiowe wynalazki.
No i gdzie te szerokopasmowe sieci szkieletowe budują w powiecie ostrowieckim? Gdzie ta walka z e`wykluczeniem wsi, panie Arkadiuszu proszę o jakieś info, wybory przecież już za miedzą.
Gdzie te 167 milionów złotych na budowę tychże sieci szerokopasmowego internetu.
9.30 w biurze u pana wicepremiera z PSLu.
dziękuję za odpowiedź, teraz wszystko jasne
Czytam te bajdurzenia Wasze i zastanawiam się, czy gdyby Pan Arkadiusz rozdzielił 167 milionów pomiędzy was to bylibyście zadowoleni? Myślę że nie, bo zastanawialibyście się "skoro nam tyle dał to ile sobie musiał wziąć". Klasyka zachowań Polaka malkontenta i zazdrośnika.
Cieszę się, że było mi dane kiedyś z Panem pracować.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych wielu sukcesów w Nowym Roku.
heh moze w koncu na janiku, sarnówku cos z tym zrobia