A skąd wziął kasę na działalność komercyjną?Ze słoika czy z puszki.wytłumacz windziarzu
Jeszcze prawiczkom nie przeszło? A już myślałem, że do grudnia mamy spokój z propagandą
Co wy z tym dławieniem się jadem, po prostu facet jest nie do końca czysty, tak jak ta cała fundacja, no a szczytem jest stwierdzenie Owsiaka że nie wie czy jest prezesem i kto podpisywał umowę o pracę z nim. Masakra, jak bym tak prowadził firmę, na drugi dzień wszystkie USy i ZUSy miały by radochę
słyszałeś tę wypowiedź czy cytujesz za dziwnym portalem? i może podasz trochę kontekstu? gdyby bloger napisał, że owsiakowi wyrosły pejsy a potem podbił mu oko kamieniem owiniętym w myckę, pewnie też uwierzyłbyś mu na słowo. tak się składa, że m.k. był już wielokrotnie skazywany za mówienie nieprawdy, dlaczego i tym razem miałoby być inaczej? oczywiście, jak owsiak wygra sprawę o zniesławienie, będziecie załamywać ręce nad zamachem na wolność słowa. jak ją przegra, będziecie skakać z radości. tak czy inaczej, już go skazaliście. taki fakt np. wylicza wartość przedmiotów w mieszkaniu jurka (1), m.in. ręcznik za 1,6 tys. złotych - oczywiście, kto inny znalazł taki sam ręcznik w sklepie internetowym za 50 zł, ale internet połknie wszystko.
gościu z 21:31 - informacje te są powszechnie dostępne w internecie, zadaj sobie trochę trudu i oprócz strony kontrowersje użyj wujka gugla. mnie zajęło to 30 sekund.
przypomnij może te wyroki, kiedy matkakurka był "wielokrotnie skazywany" za mówienie nieprawdy ?
jeśli jest inaczej - czyżbyś zwyczajnie kłamał ?
http://www.legnica.fm/index.php/38-fakty-legnica/17918-owsiak-kontra-matkakurka-przed-zlotoryjskim-sadem
cały proces
Nie był skazywany ale był wielokrotnie oskarżany. Zdecydowana większość jego spraw, o ile nie wszystkie, zakończyły się uniewinnieniem.
"Piotr W. w 2013 r. został już prawomocnie skazany za wpis obrażający premiera i prezydenta RP. Sąd uznał go za winnego, ale nie wymierzył kary, ustalając okres próby na rok."
Możesz podać jakieś linki do artykułów mówiących o jego uniewinnieniu?
"Bloger Piotr W. w październiku 2013 r. na pierwszym tzw. pojednawczym posiedzeniu sądu w tej sprawie przyznał, że jest autorem wpisów na temat Owsiaka oraz że w zamierzeniu miały one mieć charakter obraźliwy."
Moim zdaniem, bo nie ma szans, by nazwanie kogoś: "królem żebraków i łgarzy", "seksistowskim romskim macho" i "hieną cmentarną na dorobku" nie skończyło się wyrokiem skazującym, chociaż patrząc po ostatnich wyrokach (hinduski symbol szczęścia albo http://www.fronda.pl/a/bloger-porownal-wosp-do-nazistowskiej-akcji-sad-umorzyl-sprawe,27608.html), można spodziewać się wszystkiego.
Co do linku z przesłuchania (a raczej jego fragmentów), które ktoś zamieścił w oczekujących - pamiętajmy, że oskarżony nie jest Owsiak, ale bloger. "Z prawniczych omówień niezbicie wynika jednak, że w przypadku procesu karnego z paragrafu o zniesławienie (art 212 kk) to na oskarżonym ciąży obowiązek dowiedzenia, że ma dowody na to, co napisał. Matka Kurka powinien wyciągnąć ze swojego biurka dowody i przynieść je do sądu, a nie na ślepo ryć w archiwum księgowości Fundacji WOŚP w nadziei, że fuksnie mu się jakiś kwit na szwindel."
windziarzu, my nadal w napięciu czekamy na to, abyś przypomniał wszystkim: gdzież te "wielokrotne skazywanie" matkakurki ?
Wielokrotne, to ja rozumiem przynajmniej te 6-7 razy.
Jeśli nie przytoczysz - to czy mamy zakładać, że w poście z 10:02 zwyczajnie kłamałeś ?
Swoją drogą - dlaczego MatkaKurka miałby "wyciągać dowody ze swojego biurka". Co on tam ma jakąś fabryczkę dowodów ? Nie, MatkaKurka odwołuje się zapisów w dokumentach WOSP. Dlaczego zakładasz, że bloger liczy na to, że coś mu sie "fuksnie" ? On już wskazał to co mu sie wydaje nielogiczne. Reszta należy do sądu.
A co do tego, że "z prawniczych omówień niezbicie wynika, że coś tam coś tam" - tu również zostawmy decyzję sądowi. Gdyby owi prawnicy mieli być wyrocznią, to co po sądy ?
Skoro żyjemy w państwie prawa (w co chyba nie wątpisz, skoro przywołujesz wyroki sądów), nie ma co gdybać, ale trzeba poczekać na decyzję sądu.
No i na koniec - nie zapomnij przypomnieć tych "wielokrotnych wyroków" dla MatkaKurka... czekamy...
szanowny gościu z 20:59, szanowna matko kurko, niniejszym uprzejmie przepraszam was za pomówienie. sprawdziłem i faktycznie Piotr Wielgucki został skazany tylko raz. Musiałem pomylić go z Warzechą lub innymi krytykami Owsiaka. W każdym razie, niedługo dostanie drugi wyrok, wiec wtedy będzie już "wielokrotnie skazanym" za pomówienia.
Zważ, że jeśli kogoś oskarżasz, to ty masz dostarczyć dowody do sądu na jego winę, a nie on na swoją niewinność. Przykład: jak wiadomo, Wielgucki jest socjologiem utrzymującym się z rolnictwa. Co socjolog może wiedzieć o trójpolówce? Moim zdaniem, utrzymuje się z wyłudzania dotacji unijnych. Jeśli jest inaczej, niech mi pokaże faktury. Brzmi znajomo?
Nie ma jednak wątpliwości, że bloger beknie za swoje pomówienia - już na poprzedniej rozprawie odmawiał odpowiedzi przy jakimkolwiek pytaniu o konkrety, a w sądzie bez konkretów daleko nie zajedziesz. W stylu wypowiedzi przypomina mi trochę Macierewicza, który również wciska dowolny kit maluczkim, ale on ma za sobą całą machinę partyjną i dalece większe rzesze wielbicieli niż nasz "rolnik".
A jak nie zostanie skazany to co wtedy? Powinien pozwać Ciebie za pomówienia?
Może. Ale zważ ciężar sprostowanej przeze mnie pomyłki, że został skazany tylko raz a nie kilka, oraz nazwanie kogoś "królem żebraków i łgarzy", "seksistowskim romskim macho" i "hieną cmentarną na dorobku". Jak rzekł klasyk, znaj proporcją mocium panie.
Teraz Twoja kolej - " MatkaKurka odwołuje się zapisów w dokumentach WOSP". Jakieś konkrety? W sądzie jakoś nie chciał ich przedstawić, ale skoro jesteś bardziej uprzywilejowany niż jakiś tam "romski sędzina", to poproszę.
http://telewizjarepublika.pl/matka-kurka-o-procesie-z-owsiakiem-ustalenia-sa-juz-na-tym-etapie-ze-nie-pytamy-czy-ale-ile,4989.html#.Uyg3Nah5N_5
A Jurek o blogerze: "będziesz miał w dupe" "masz wyjebane" taki sobie resortowe bajdurzenie komuszka?
Jeśli tak asekurujesz się teraz tym, że twoje zwroty są "lekkie" w porównianu do zwrotów MK, to przytocz również popisy Jurasa w kierunku blogera - w rodzaju "będziesz miał dupe" czy "masz wyjebane". Wiem - nie dostrzegasz delikatnej dysproprocji, ale - jak sam zauważasz - "znaj proporcjum mocium panie"
Odnośnie konkretów - mamy ci po raz kolejny cytować MK ? skorzystaj z wujka google. mnie zajeło to 30 sekund.
sorry windziarz, ale w swojej "argumentacji" zaczynasz przypominac pismena - a co za tym idzie, dalsza dyskusja przestaje mieć sens.