Ilość chętnych rodziców do posłania tam swoich dzieci mówi sama za siebie, skoro klasy są kilkuosobowe a na przykład w jedynce o wiele liczniejsze to odpowiedź chyba sama się nasuwa. Dziecko powinno się uczyć życia w stadzie, bo czasy ciężkie idą. Trzymanie pod kloszem zakonu może nauczyć zbyt wiele pokory, a teraz trzeba umieć rozpychać się łokciami. To namiastka szkoły prywatnej, ale elit tam raczej nie ma, wiele osób, które tam posyłają dzieci to niepełne rodziny żyjące na koszt państwa. Po skończeniu takiej podstawówki w grupie nawet 10 dzieci, nie wyobrażam sobie jak odnajdzie się dziecko w gimnazjum w 30 osobowej grupie rówieśniczej, że już nie wspomnę o tym jakie będzie miało wrażenia po pierwszej przerwie między lekcjami.
Pod jakim kloszem zakonu?O czym ty piszesz?Nie "wyobrażasz sobie"?Ty chyba za dużo sobie wyobrażasz.Elit nie ma,a po co w szkole podstawowej elity?Tam uczęszczają dzieci lekarzy,urzędników,ekspedientek,murarzy itd...,tak samo jak w każdej szkole i przedszkolu.Byłaś,widziałaś?TO NIE ZAKON,TO SZKOŁA I PRZEDSZKOLE.Nie będę chwaliła,żeby nie było,że reklama,ale takich dziwaków jak ty,nie mogę zrozumieć.
Jedynka owszem może i kiedyś była dobrą szkolą ale teraz żal ...ściska a tam to dopiero chodzą wynalazki.
ciekawe dlaczego w całej Polsce we wszystkich prywatnych szkołach są tworzone małe klasy dlaczego w prywatnych szkołach np językowych są kilku osobowe grupy chyba tu nie chodzi o brak chętnych ???
Są tworzone małe klasy w prywatnych szkołach, żeby dziecko miało komfort zdobywania wiedzy.
Ale w życiu nikt nikomu komfortu nie stworzy, trzeba go zdobyć, wyróżniając się ze stada.
Tego chyba nie nauczą w pięcioosobowej grupie, bo konkurencja właściwie żadna. Kto lepiej nauczy się funkcjonować w życiu - dzieciak, który na co dzień ma 5 osobową konkurencję czy trzydziestoosobową ?
Masz rację duże klasy (30 osobowe)to stada a w stadzie przeżywa silniejszy słabszy odpada taka jest kolej rzeczy. Szanse nawet w 5 osobowej klasie są bardziej wyrównane nie ma walki przetrwania a komfort jak napisał gość z 07:39 zdobywania wiedzy o wiele większy.Moim dzieciakom na pewno zapewnię większy komfort zdobywania wiedzy i wybiorę zdecydowanie mało liczna klasę DO STADA NA PEWNO MOJEGO DZIECKA NIE ZAPISZĘ.pozdrawiam
Co wy z tymi "stadami"???????? człowiek nie ANTYLOPA w stadzie żyć nie musi
LUDZIE dni otwarte już były byłam widziałam szkołę i od września zapisuję małego.
22 chyba już nie ma
