Śmiać mi się chce. Posty wyżej pisali chyba Ci, którzy nie uczyli się w Ekonomiku. Nie przyjmują tam byle kogo, trzeba mieć jakąś średnią, a żeby utrzymać się tam na powierzchni (w technikum oczywiście) to nie lada wyczyn! ZS nr 1 ma opinię szkoły bardzo wymagającej, a grono pedagogiczne nie patrzy na to, że uczniowie mają masę przedmiotów i każdy wymaga maksimum ze swojego przedmiotu! A łazienki nie są chyba najważniejsze. No, ale skoro to dla Ciebie taki skandal to proponuję zdawać na prywatę, tam na bank nie zabraknie Ci papieru toaletowego.
jest takie powiedzenie: podwórko świadczy o gospodarzu, łazienka o gospodyni.
kończyłam ekonomik /liceum/ w 1992 roku. nazywano wtedy ekonomik zakonem, bo chodziło się w fartuszkach. dyrektorami byli Klimek i Tarnowicz. takie rzeczy jak tu piszecie nie miały miejsca.
obecnie dyrektorem ekonomika jest pani od niemieckiego Biel. za moich czasów już uczyła i z tego co pamiętam nikt jej nie lubił. szkoda, że nie pamięta dziś jak było kiedyś, a poprzedników miała wzorowych.
oj szkoda szkoda.
jeśli chodzi o łazienkę z tym papierem toaletowym to na pewno nie zrobili tego uczniowie tej szkoły tylko nie wychowane gimbusy co tam przyszły. Wiem to bo sama chodzę do tej szkoły i wcześniej takich rzeczy się nie widziało.