Napewno nie rozdali tysiąc opasek bo też stałem rozdali wcześniej znajomym...
tak było bo z pracy koleś chwalił się ,że miał 4 ale nie poszli z żoną :(
po co opaski? nie mozna było zorganizować koncertu na stadionie KSZO ? wszyscy mieliby możliwość obejrzenia wystepów artystycznych.W amfiteatrze w parku można organizować małe imprezki kameralne np:dzień strażaka,dzień leśnika,dzień nauczyciela,dzień samorządowca.Amfiteatr jest ładny ale widownia bardzo mała,nie nadająca się na imprezy masowe.I znów ktoś przespał ,koś żle policzył.Opaski to też jest zbędny koszt
nie mogli rozdać 1000 bo miejsc w amfiteatrze jest ok 900 ale swoją drogą macie racje wiekszośc rozdali znajomym:(
wczoraj po 20 tej wpuszczali juz bez opasek! koncert suuuper:)
Moniśka nie gadaj głupot bo ludzie nadal stali przed kratami. Moglo ci sie udac. Stalem od 15:55 przedemna moze 200-300 opasek - ludzi wpuscili. Z nadzieja stalem do 20 jak pies przed kratka. Nagle okolo 19:40 wyczarowali reszte opasek i panstwo z urzedow (ubrani w garniturach) nie stali w kolejce i weszli bez problemu. Bo mieli opaski po znajomosciach z urzedow. Wedlug mnie to nie byly dni ostrowca tylko dni Elit. Na obiekcie byly 2 grupy: 1. drobnych huliganow ktorzy sie na chama wwalili 2. elity ostrowieckie z Wilkiem na czele
Kogo wpuszczali bez opasek? znajomych albo może jak ktoś ochronie w łapę dał! a co do organizacji to KICHA KICHA KICHA. Dawniej takie imprezy robione były w rynku i było wszystko ok. A teraz co to miało znaczyć ? I dla kogo ten koncert miał być bo napewno nie dla tych co stali za siatką a było takich osób ogrom. O rganizatora poproszę aby zorganizował mi imieniny bo do takiego czegoś się nadaje.
ah ludzie ludzie!! nie gadajcie glupot!!!!! nie mam nikogo znajomego w ochronie ani nic...podeszlam...zapytalam czy moge wejsc i wpuscili...moja kolezanka o 18:30 dostala opaske...
Wspaniały koncert Ani Wyszkoni, oby więcej takich było.
Co do Amfiteatru ,to wyniośle brzmi. Jak na Ostrowiec jest stanowczo za mały.
w piątek nawet tuz przed 21 nie pozwolili wejść, usypali kopiec kreta z ławkami i nic nawet z daleka nie było widać, to był ostatni koncert zza płota, na którym tu bylem!
ja wczoraj tez bylem i po 20tej wpuszczali. tylko nie tych co sie na hama pchali tylko normalnych...
Ja też byłam wczoraj w parku, nie pchałam się za opaskami, bo w kolejce pchały sie przeważnie małolaty, również ze zdobycznymi opaskami po parku szpanowała młodzież, którą napewno nie interesują takie koncerty! Z chęcią obejrzałabym występ p.Maleńczuka (kilka lat temu nie było mi to dane, bo zespół wystąpił bez głównego solisty, bo jemu się nie "chciało?").Faktem jest, że imprezy organizowane dla mieszkańców miasta bezpłatne - powinny być organizowane na terenie dostępnym dla wszystkich chętnych. Amfiteatr był budowany chyba na imprezy biletowane i wtedy by się okazało ilu jest prawdziwych miłośników słuchania na żywo różnych zespołów i solistów...
no ciekawe, kto wybrał taka lokalizację..