Zgodzę się tu z poprzednikiem. Park miejski spokojnie by udźwignął taka „imprezę”, czasami nie rozumiem władz miejskich, zrobiono fajną muszę teraz ją zadaszono a wciąż rozrzucacie te imprezy po terenie miasta. Szkoda tej murawy której utrzymanie pewnie kosztuje nie małe pieniądze, a obiektów do ugoszczenia 500czy 600 osób bo nie wierzę żeby było więcej (przez cały dzień)mamy najmniej dwa. Jeden w parku a drugi to muszla na gutwinie. Obchody dnia Ostrowca i hutnika razem? Ok, fajna sprawa, ale gdyby ta impreza była w parku lub na gutwinie wydaje mi się że frekwencja by była większa zdecydowanie.
A z drugiej manki te gwiazdy to nie trafione, dla mnie. Kiedyś każdy mógł znaleść coś dla siebie, w tym roku no niestety, artyścii dla mnie prócz Perfectu nieznani.
Piękna laurkę gazeta wystawiła bo inaczej być nie mogło i te zdjęcia na których odnosi się wrażenie że były tłumy heh