jak oceniacie w piatek nie bylem wiec niewiem jak bylo sobota to coz moim zdaniem zenada mlodych ludzi wogole nie bylo muzyka dla ludzi starszysz i dlaczego katering byl z rzeszowa w ostrowcu nie ma osoby ktora by sprzedawala karkowki i piw
Widocznie żadna firma nie wystąpiła z ofertą cateringu albo żadnej się nie opłacało. Zamiast działać na własnym rynku i nie wpuszczać obcych firm, to wolą narzekać że nic się nie dzieje i siedzieć na tyłku.
jak mieli być młodzi ludzie jak starą babę na scenę wpuścili i dziadka?
A co to starsi gorsi? Oni przynajmniej przychodzą na imprezy, zresztą wczoraj dużo było młodzieży i to nawet na Cierniewskim i Kunickiej. Trzeba było jechać na ona tańczy dla mnie do baćkowic, jak się tutaj nie podoba.
grałem wczoraj z chłopakami na Celsa Talent, Punk/Rock więc akurat to nie sądzę, że muzyka dla 50+ tylko głównie młodszego pokolenia :)
dobrze że ja nie byłam na tych dniach Ostrowca bo nawet nie wiedziałam co i gdzie....
Było ok nawet pan prezydent zrobił sobie kryptoreklamę i porównal sie z "bracią hutniczą"Ostrowca:)
mnie się podobało bardzo i w sobotę i w niedzielę
klimat w parku był genialny
Z tym nagłośnieniem, to przesadzili. Nie dało się tv przy otwartym oknie oglądać
I właśnie o to chodzi, dzięki temu byl efekt na koncercie. Widać w Ostrowcu wszystko wszystkim przeszkadza: za cicho-za głośno, za mało-za dużo, nic się nie dzieje-za dużo się dzieje, trawa za mało zielona-trawa zbyt zielona.
Zeby przy takim koncercie chciec siedziec w domu i ogladac tv to trzeba miec leb. Moze jeszcze bedziesz narzekal, ze hipermarket byl w niedziele zamkniety? ;)
Niedzielny koncert rewelacja! Niech żałują Ci co nie byli :)
No sorry, ale ze względu an małe dzieci miasto nie będzie rezygnować z imprez. Zdarza się raz na jakiś czas, a tu wielkie halo jakby codziennie grali.
A czy ja napisałem,że nie chcę imprez, bo mam małe dziecko?????? Niech będą i to jak najczęsciej. Nie mogłem być na Rynku o tej godzinie, a nie musiałem tego słuchać u siebie w domu na I Pułankach! Współczuję mieszkającym przy Rynku, a i obecnym na koncercie, bo zdecydowanie nadmiar decybeli nie sprawił,że odbiór był lepszy
Po pierwsze to nie na Rynku tylko na parkingu pod Tesciem.
Typowa impreza dla emerytów zrobiona małym kosztem. Wczoraj na tym koncercie chyba najabardziej zadowoloną osobą był prezydent. W sumie sam dla siebie ich ściągnął. Tak to z mojej perspektywy wyglądało. A i jeszcze może panią niezależną dziennikarkę Anne też ten wykonawca poniósł. Tylko, że stała obok prezia...