Kto był, jak wam się podobało?
Czy Rynek naszego miasta to właściwe miejsce na tą imprezę?
Może jednak park i zieleń, a nie beton i niezliczona ilość ogrodzenia?
Jakie jest wasze zdanie internauci?
Czy samorząd dobrze zrobił, że przeniósł Dni Ostrowca na Rynek, pod ubiegłoroczną presją społeczną?
totalna wiocha ...tani jarmark ,jest wszystko ...stoisko z pierdołami i budka z piwem (gdzie te ogródki )....oj Jaruś chyba znów pokpiłeś sprawę...
Co by nie było to i tak znajdziesz dziurę w całym zapewne ;)
Co by nie zrobic w Ostrowcu, zawsze znajdzie sie ktos kto jest niezadowolony. Oczekujesz czegos innego, zawsze mozesz pojechac gdzie indziej...albo grzać swoją szanowną przed telewizorem :) Nikt nie karze Ci isc na rynek.
Takie moje zdanie
kabaret dał show :) było super
"totalna wiocha" i po słownictwie poznaję,że znowu odezwała się pewna mieszkanka wielkiego miasta "łowców skór":-D
sam(a) jesteś wiocha- ludzie chcieli Dni Ostrowca na Rynku, z piwem i jarmarkiem no to mają. Mam wrażenie, że w tym mieście to się nigdy nie dogodzi choćby nie wiem co było.
w tym miescie ludzie narzekaja na to ze nie maja na co narzekac ..
Kabaret - kto był ten wie- SUPER!!!! :D
Brawo ! My chcemy jeszcze raz !!!
My - znaczy kto?! Ja się świetnie bawiłem rok temu... ok. jakoś ominąłem "bramki". Zrozumiem kolejne "echy", bo nie ci artyści co rok temu, nie ta sceneria (ograniczenia). Jak ktoś zauważył, nie uszęśliwisz wszystkich, nigdy!
Byłem i jak dla mnie wszystko było ok były różne stragany coś dla dzieciaków wata popcorn itd. coś dla starszych różna tematyka. Pomysł z bramkami bardzo trafiony kto chciał napić się piwa stał za bramkami kto chciał się pobawić stał bliżej sceny i nie bał się że dostanie w łeb od nawalonego małolata. Dużo ochrony (fakt że to Scorpiony bardziej do obserwowania i wzywania pomocy niż do reagowania ale dobre i to), policja i miejscy patrolowali boczne uliczki ja czułem się bezpiecznie. Nie przepadam na włodarzami naszego miasta ale wczoraj wypadli na plus ciekawe jak będzie dziś i w niedziele. A do tych co twierdzą że totalna wiocha i niewypał niech podadzą konkrety bo jeśli liczyli że przyjedzie Madonna, Pitbull i reszta ekipy to żal mi was bo zawsze coś znajdziecie na nie i nawet jak by wam tyłki lizał to i tak język będzie za szorstki. Tak więc jeśli liczycie że dziś Ronaldo będzie rozdawał flakoniki ze swoimi perfumami to niestety nic z tego zostańcie lepiej w domu i marudźcie że jest beznadziejnie, źle i niedobrze.
Pozdrawiam tych co doceniają to że dzieję się cokolwiek w naszym mieście i jest lepiej a nie gorzej. Szału nie ma ale dobre i to.
Udanej zabawy.
Zgadzam się- szkoda tylko że pan prezydęt nas nie zaszczycił swoją obecnością.
Też byłam i mi się podobało. Pogoda dopisała . Występy ciekawe.Bardzo kulturalnie wszystko się odbywało. Było ok.
jane cos dla dzieciakow, tylko dzieci nie mialy miejsca zobaczyc eksperymenow bo silacze przeciagali samochod .... szok, beznadzieja