W 1989 roku Polska zmieniła system,wróciła na łono Europy. Zaczęto sprzedawać majątek narodowy wybudowany w dużej mierze przez E.Gierka rękami naszych dziadków i rodziców. Niedawno ten dług Polska i my Polacy po blisko 30 latach spłaciliśmy (było to około 26 miliardów dolarów).Należy dodać że w tym czasie nie mieliśmy tylu wspaniałych i pomocnych unijnych dopłat ani tak wielu podatków jak dziś.
Jest rok 2012,nad Wisłą wstaje dzień.Dług wobec wierzycieli zagranicznych to około 90 miliardów dolarów ( będziemy spłacać 90 lat...?,dług publiczny niebawem osiągnie pułap bagatela 300 miliardów dolarów( będziemy spłacać...300 lat?)
Ile o tym w mediach? Ano ani mru mru,bo lepiej się sprzedaje matka Madzi albo pedałowanie bez rowerów.Kto mi wytłumaczy jak to możliwe,że sprzedano wszystko co się dało, dostajemy kasę z Unii,podatki są niemałe a przy tym mamy tak ogromny dług?? Zapraszam do dyskusji .Gdzie jest kasa.
jakby to powiedziec kasa rozdana miedzy swinie a co do tego czy cos sie zmieni hmmmmmmm powiem tak polityk nie bedzie myslal o dobru panstwa dopoki nie stanie sie cos co sprawi ze polityk bedzie sie bal podejmowac decyzji zlych dla obywatela. i mowie tu o powaznym strachu i nie o to ze ludzie wyjda na ulice tylko przed utrata czegos co mamy najcenniejsze. Interpretujcie jak chcecie ale polityk ktory sie nie boi to polityk niosacy zgube. Nie ma konsekwencji za zle rzady to i jest samowolka.
Na poczatek nieco wiedzy zebys wiedzial o czym piszesz http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%82ug_publiczny
Dzięki za wskazówki Pismen ale nie skorzystam. W linku który wkleiłeś na dole pisze..
2011 rok marzec. Dług publiczny Polski wynosi 774 miliardy złotych po kursie to 242 miliardy USD.
7.740 000 000 x 0,3132 = 2.424 052 615
To zadna pociecha pismen ze zaden kraj go nie ma.chodzi o wielkosc zadluzenia najbardziej w koncu to jest kwota ktora ktos kiedys bedzie musial oddac i na dodatek wcale sie nie zmniejsza.
był taki kraj Libia ale wprowadzili mu demokracje i już ma a wracając do długu może to trochę rozjaśni :
http://nienaszdlug.pl/materialy/dlug-polska/skad-sie-bierze-polski-dlug-publiczny/
Jakby Kris przeczytał twój link , to by wiedział ,że Polska nie jest jakimś ewenementem w tej kategorii.
Na 2011 rok całkowita wielkość długu publicznego USA wyniosła 14,395 bilionów dolarów !
Do szukania kasy proponuje kupic psa.....maja dobry węch .
Każdy kraj ma dług publiczny, ale u nas problemem jest to, że przekracza on już o ponad 50% Produkt Krajowy Brutto. 839 miliardów (stan na dzień dzisiejszy) długu nie byłoby problemem, gdy np to było np. 5% PKB. Weźcie pod uwagę, że na obsługę takiego długu wydajemy rocznie ok 40 miliardów złotych (!), a wiadomo, że skoro się on zwiększa to będziemy wydawać coraz więcej.
U nas, żeby z tym walczyć podniesiono podatki oraz wydłużono wiek emerytalny co jest wręcz śmieszne biorąc pod uwagę jaką mamy koniunkturę w naszym regionie. Takie coś dałoby radę, gdybyśmy byli krajem wysoko rozwiniętym gospodarczo jak np. Francja czy Niemcy.
Minister Rostowski pomimo tego, że uczył się i pracował w Wielkiej Brytanii boi się się radykalnych zmian takich jakie właśnie przeprowadzono w jego (?) kraju. Angole się nie bawili tylko wyrzucili na bruk pół miliona urzędników. Dzięki temu w najbliższych latach ich dług ma się drastycznie zmniejszyć. Nawet Niemcy wpisały do konstytucji zakaz dalszego zadłużania kraju. U nas po prostu brakuje kogoś kto by potrafił tą sprawę załatwić.
Burzum to porównanie do USA... no sorry, ale my jesteśmy krajem, który dopiero się rozwija i niestety przez dług nie tak szybko jakbyśmy chcieli.
U nas tez sa odpowiednie regulacje, wiec nie pisz "wizji".
Należy zwrócić uwagę na jeden istotny fakt. Za pieniądze które towarzysz Gierek i reszta pożyczył ( około 30 mld US) coś w Polsce zrobiono. Nawet nie kłócąc się już tu o liczby na forum,załóżmy że jest to jedna trzecia kwoty długu który jest w rzeczywistości będzie to nadal kwota rzędu 60 mld dolarów. Pytanie gdzie jest kasa. Pieniądze pożycza się na coś. Pożyczono pieniądze fakt pierwszy. Dostajemy dofinansowanie z Unii Europejskiej ( ostatnio również w Telewizji można obejrzeć kampanię reklamową na ten temat) znacznie wzrosło opodatkowanie a tym samym mamy ogromny dług. Co i gdzie za te pieniądze zrobiono? Czym możemy się pochwalić? Co zbudowano przez te 23 lata za tą dużą ( nawet niechby 60 mld US?)
Góra długów publicznych ucieka regulacjom, ale dzieje sie tak wszedzie .
Gierek , faktycznie zadłuzał Polskę , ale jak budownictwo wtedy było pręzne . A dzisiaj sa pomysły tanich mieszkań, które sa za drogie by je budowac.
No i dalej nic a nic nie kumasz. Dlugi Gierkoa nie dotyczyly ani PKB ani zadluzenia wewnetrznego a jedynie zadluzenia zagranicznego. Rzeczywisty dlug tamtego okresu byl niepoliczalny.
Panstwo jest np. zadluzone w Twojej kieszeni, bo dzieki obligacjom kupowanym przez OFE twoj emerytalny rachunek wzrasta ponad skladki (OFE maja ustawowy obowiazek kupna obligacji, ktore Skarb Panstwa musi emitowac)
A ty nie rozumiesz że nie chodzi o liczby tylko o to że ktoś to będzie kiedyś musiał oddać? Nie rozumiesz i nie czytasz ile będą wynosić te Twoje emerytury z OFE? I jeszcze jedno postawione przeze mnie wcześniej pytanie o osiągnięcia.