dlaczego jakiekolwiek wpisy z użyciem nazwuska wicestarosty znikają. o innych można pisac po nazwisku, a o nim nie?!
Nie powinno się pisać nazwiska na forum.To nie etyczne .Świadczące o braku kultury.Kiedyś się mówiło -po nazwisku to możesz dostać po pysku.A jak cię swędzi kieszeń to możecie się spotkać w sadzie! kumasz??
W sadzie bardzo chętnie,szczególnie w porze letniej,moje marzenie.
oczywiście, nie powinno się używać nazwiska, ale prosze zauważyć, że tylko w przypadku nazwiska tej osoby nie pojawiają się wpisy, czyli wg osoby obsługującej forum pozostali sa gorszej kategorii, jedynie wicestarosta jest uprzywilejowany. ale myślę, że i tak dużo złego tu o nim jest, a w mieście aż huczy od plotek na temat jego moralności. na święta więcej refleksji panie starosto. warto spoważnieć, jest Pan za stary na niektóre podboje i zachowania!
19,01 19,22 Ta epoka to juz minela jak klaniliscie sie w pas 1 sekretarzom a na milicjanta mowiliscie PANIE WLADZO !! Taki wi-cek starosta to osoba publiczna i mozna jechac jak po lysej kobyle nie obrazajac jego ani jemu bliskich !!! Oczywiscie w sprawach merytorycznie uzasadnionych. A straszenie kolegium czy sadem to nie ta epoka towarzysze !!!
O osobie pełniącej funkcje publiczne można pisać z imienia i nazwiska. Mamy do tego prawo.
Ty jesteś za stary pierniku zerwany z choinki,on jest młody,przystojny,ma 56 lat a wygląda na góra-43.
I jest wart grzechu dla niejednej kobiety.
Co cię obchodzi jego życie prywatne,przed czy po świętach, jego życie,jego sprawa.
O jaką moralność ci chodzi,zastałeś go w domu publicznym,czyli u tych naszych krajanek, cichodajek za pieniądze,czy co ?
Odwal się od jego życia i zajmij się swoim.Nie zajmuj się plotkami i nie umoralniaj nikogo,nie jesteś księdzem w kościele.
Już widzę cię kobieto w berecie moherowym,skradającą się za firanką i węszącą skandal,najlepiej małżeński i jeszcze lepiej wśród elit ostrowieckich.
Idź piec placki dla męża na święta,jak zrobiłaś już porządki i ugotowałaś bigos.
wkurzona to pewnie jakas bliska przyjaciółka
a kto mówi o zyciu prywatnym? ale się w nim zabujałaś, szkoda że bez wzajemności
Na pewno mi nie szkoda,ma mnie kto kochać.
Najbardziej denerwuje was jego wygląd 40-latka,co mam rację ?
Nie muszę być przyjaciółką,aby bronić człowieka,którego znudzone życiem babska,zazdrosne o wszystko u innych,którym się lepiej żyje,obrabiają do żywego,przyklejają łatki,o urojonych w ich głowach aferach.
Wbijają swoje kły(plotkarskie jęzory),niczym wampir,aby zniszczyć każdego,kto jest uśmiechnięty i zadowolony z życia.Żyją życiem innych,wymyślają skandale małżeńskie,albo inne i mają podłą satysfakcję.
Gardzę takimi ludźmi,chociaż z zasady nie powinno się gardzić ludźmi,ale dla takich nie mam litości.Wstrętne i podłe mohery.
A jak tam w waszych rodzinach,nie ma rozwodów,zdrad,afer rodzinnych, przykrych sytuacji rodzinnych,awantur o majątek ?
No co,macie czyste sumienia i możecie spojrzeć każdemu prosto w oczy ?
młody - 56 lat, przeciez ty chyba żyjesz w jakimś innym świecie. młody to jest męzczyzna ok. 20-30 lat, potem dojrzały, a po 60 stary.poza tym droga pani, on ma 57 lat. nie wiesz, kiedy miał urodziny? czyżby cie nie zaprosił
rzeczywiście wygląda na mniej niż ma, ale jest strasznie pochylony, jakby miał garba. no i to nieogolenie dodaje mu niechlujstwa