no niestety nie masz wyboru. Tak samo jak rodzice juz w pierwszym roku zycia dziecka nie daja mu szansy wyboru wiary i chrzcza je. ale powiecie ze wiara a zycie to rozne rzeczy chyba ze dla kogos sprawa wiary so sprawa zycia i smierci. Mozna by tak filozofowac ale prawda jest taka ze przypadki gwaltu i wad genetycznych sa wyjatkowe i niestety nie mozna zmuszac kogos do urodzenia takiego dziecka. Chcecie to smialo stworzcie organizacje gdzie bedziecie szukac bogatych rodzin ktore bedzie stac na opieke nad dzieckiem ktore bez pomocy doroslego nawet jak juz dorosnie sobie nie poradz. Szukajcie i proponujcie matkom ktore chca dokonac aborcji w tych szczegolnych przypadkach ktore wymienilem aby urodzily i oddaly takowe dziecko pod opieke takich wlasnie ludzi. Jednak nie wolno wam wmuszac komus urodzenie tego dziecka i skazywanie go na mordowanie sie z takim dzieckiem. Nie macie takiej sytuacji wiec sie nie wypowiadajcie. Nie wiecie co dzieje sie w psychikach takich rodzicow jakie wewnetrzne katorgi przechodza i w imie "waszego" Boga bo wy w to wierzycie i w tym momencie narzucacie to innym.
Chucky katobetonu nie przekonasz. Zresztą tu nie chodzi o obronę życia tylko o kasę. Kościół nigdy się nie zgodzi na zabieranie mu kasy za chrzest, komunię i inne tego typu bzdety. Zaraz ktoś wyskoczy, że to wszystko jest darmowe, ale i tak wszyscy wiedzą jak jest;)
Zejdzmy na ziemie.Jest mnostwo zdrowych ,porzuconych jak bezpanskie psy dzieci,bez szans na adopcje,ktore po ukonczeniu 18 roku zycia wkraczaja na sciezke zycia "uslana rozami".
Ja jako kobieta ,matka trojga dzieci jestem za wolnym wyborem kobiety ,to ona chodzi w ciazy ,to ona rodzi ,to na niej w wiekszosci spoczywa trud wychowania dziecka i mimo ,ze sama aborcji bym raczej nie dokonała (pisze raczej ,bo nie wiem co mnie jeszcze moze w zyciu spotkać) to nie jestem uprawniona do zakazywania tego innym .Jednocześnie nie kwestią wiary się kieruję ,bo o wierze sądze to samo co o aborcji,że to prywatna sprawa każdego człowieka .Wierzący w Boga i w dogmaty kościoła moga czynić to co nakazuje im ich sumienie ,ale niech nie narzucaja swego myślenia innym,w końcu Bóg wg BIblii obdarzył nas wolna wola po to aby jej używać .
@mmm.Tylko,ze do naszych politykow takie argumenty nie trafiaja.Juz kiedys byl poruszony podobny temat na forum.
Politycy, ultrakatolicy sklonni sa wprowadzic ustawe nakazujaca pogrzeb podpasek,a seks oralny uznac jako kanibalizm :)
Brawo @mmm, oby więcej takich przytomnych kobiet a nie oszołomòw- reproduktorek.
oby więcej takich oszołomek a już wkrótce będziemy się mordować jak za dawnych dobrych czasów papcia Stalina.
Tak jest - "nie zabijaj"? Powinno obowiązywać tylko wierzących! Inni powinni mieć prawo podrzynać ludziom gardła! W końcu nikomu nie wolno nic narzucać! Ale macie zwichrowane mózgi!
Ja nie mam macicy ale ty nie masz chyba też pewnego narządu myślowego. Gdybyś miała nie wypisywała byś, że trzeba zabić dziecko dlatego aby później nie musieć je zabijać jak już się urodzi. Nie pokręcone?
A do pozostałych jak i do ciebie co to mówią, że upośledzony nie ma prawa żyć - wiecie kto ostatnio głosił takie tezy?
Taki pan z wąsikiem co założył niemiecką partię robotniczą i nazywał się Hitler - on też uważał, że "ułomni" nie mają prawa żyć i mordował ich tak samo jak Polaków, Żydów czy Cyganów.
Zabawne, że prawicę wyzywanie od faszystów ale to wy pełnymi garściami czerpiecie swoje teorie z programu politycznego Adolfa Hitlera.
Pogratulować.
Zlepek komórek? może zróbmy prawo pozwalające na aborcję tych co nie zdają za 4 razem egzaminu na prawo jazdy, też mają zlepek komórek zamiast mózgu, albo trzecioklasistów za niezdany egzamin gimnazjalny, po co nam nieuki w społeczeństwie. Ustalmy sobie takie prawo, a co..
Przyklad hipokryzji Kosciola kat.
"Rada Episkopatu ds. Rodziny w liście do parlamentarzystów uznała metodę in vitro za niegodziwą i niedopuszczalną m.in. dlatego, że „każde dziecko ma prawo zrodzić się z miłosnego aktu małżeńskiego jego rodziców."
No prosze, a jeszcze nie tak dawno Episkopat uwazal, ze kobieta zgwalcona powinna rodzic. Czyzby stanowisko Kosciola uleglo tak radykalnej zmianie?
Oj chyba nie rozumiesz o czym piszesz i obyś się nigdy nie musiał przekonać.Czy znasz kogoś z dzieckiem niepełnosprawnym i wiesz jak wygląda ich życie? Ja mam taki przypadek wśród bliskich znajomych,ich cały świat to pampersy,cewnikowanie,rehabilitacja,rozdrabnianie pokarmów,karmienie butelką itp 24 godz na dobę.Coś załatwić na mieście,szukanie opiekunki,za moment wyrzuty sumienia i panika co się dzieje w domu.Trzymają się jakoś ale są momenty gdy mają dość.Kiedyś w bardzo trudnym czasie dla K. powiedziała,że nie żałuje iż on jest,ale gdy widzi jego cierpienia mając wybór usunęła by ciąże.Dodam,że moja znajoma i cała jej rodzina są wierzący.
Do goscia z 12:34 a Biblię to Ty gościu czytałeś? Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, ze nie!..Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem...."No Ty To jesteś kryształowy rzucaj więc dalej epitetami! Tak fajnie sie mozna dowartosciowac cudzym kosztem i bez zadnej odpowiedzialnosci.
Gościu 17:42, w Biblii jasno jest napisane, że aby grzech został odpuszczony trzeba go żałować. Innymi słowy, trzeba przeprosić za to, że się go zrobiło i przyznać się do własnego błędu. Dopiero wtedy można liczyć na odpuszczenie grzechu. Tak więc Twój post nic nie wnosi do dyskusji.
Oj wnosi wnosi bo zanim sie kogos zacznie obarczać wina i krytykować to trzeba sie nad swoimi grzechami zastanowic no ale zeby dojsc do takiego wniosku trzeba użyć szarych komórek, a Ty jak widać masz z tym duuuuuuuuuuuuży problem A tak wogołe przeprosić to jedno, a żałować to drugie uwazam wazniejsze Ty jak widać nie żałujesz niczego a to się nazywa pycha. Jesteś najmądrzejszy! Chroń mnie Panie Boże przed takimi co wszystko wiedza najlepiej.
Wnosi i to jak! Ba, podsumowuje całą dyskusję.
