Żeby tam się zabijali to nie wolno rozruszać, bo grzech! A dzieci w zamrażalniku? Przecież aborcja to też grzech. Więc wszystko na swoim miejscu jest...
Ciągle zastanawiam się dlaczego ludziom wygodniej jest nie widzieć niż coś zmienić.
Alexis widzę, że masz używanie. Ciekawe jak wygląda Twoje małżeństwo, skoro wiecznie można Cię tu spotkać..Wolę nawet nie myśleć. Podawanie przykładów rodzin patologicznych, gdzie króluje alkoholizm to nie jest ani dobry ani właściwy przykład. Jest to jedynie małe oszustwo, które ma na celu próbę udowodnienia swojej racji.
Moje małżeństwo wygląda tak, że mam pracę przy komputerze i mogę siedzieć gdzie chcę, kiedy chcę i tymbardziej pisać to co myślę. W porównaniu do Ciebie- bo chyba myślenie ciężko Ci idzie. Rodzina patologiczna to przykład jak każdy inny- jak przykład niepatologicznej rodziny, w której dziecko może urodzić się kalekie, matka może umrzeć przy porodzie. Używane masz Ty bo piszesz mi ciągle z gościa i jest to takie małe oszustwo mające na celu połechtanie swego urażonego ego :-) Zaloguj się na swój nick i napisz.
Święta, jeśli obydwoje ludzi ją za taką uważa. Jeśli natomiast zamienia się ono w patologię, gdzie winna jest jedna ze stron a druga nie może nic z tym zrobić to jedynym wyjściem jest rozstanie.
Alexis, prowadziłaś jakieś badania na temat tych stosunków analnych wśród kleru, robiłaś za materac, czy po prostu słyszałaś, że tak jest? Nie no, tak tylko sobie pytam... ;)
TaKaska trafiłaś więc w samo sedno.Nastolatki powinny myśleć o nauce a nie o seksie. Proste?
Ludzie też nie powinni się mordować a się mordują. Więc co? Trzeba zalegalizować morderstwa skoro nie da się tego wykorzenić. Prawda?
A ty co -zdelegalizowałbyś seks pewnie ,jakbyś mógł ,przecież to samo zło...
Dekalog nie zabijaj, a czy wy przeciwnicy aborcji przestrzegacie wszystkich przykazań czy tylko tego jednego, bo akurat to nie was spotkała życiowa tragedia w związku z czym tak łatwo przychodzi wam mówienie nie i nie?
Czy wy przeciwnicy pomożecie brutalnie zgwałconej kobiecie z dzieckiem gwałciciela? Czy powiecie tylko, ze na pewno je pokocha? Najwyżej odda i ktoś je adoptuje, tylko ze domy dziecka pękają w szwach..........
Czy wy przeciwnicy pomożecie mężczyźnie, który stracił żonę/ kobietę życia i dziecko przy porodzie, gdyż płód zagrażał jej życiu i sam nie miał szans na przetrwanie? Czy pomożecie mu przetrwać, podnieść się p tragedii?
Czy pomożecie rodzinie, której urodzi się tak chore dziecko, z takimi wadami, że i tak nie przeżyje kilku miesięcy? Czy dacie im pomoc finansową, psychologiczną, wsparcie?
Czy pomożecie? Bo jak na razie każdy z was chce decydować o życiu tych ludzi, nie zabijaj nie zabijaj. Czy stanęliście kiedykolwiek w życiu w obliczu takiej sytuacji? Że chcecie dyktować innym co im wolno a co nie?
Nigdy nie wiemy jak sami zachowamy się w takiej sytuacji.
jestem za prawem do aborcji do dwunastego tygodnia ciąży
dlaczego do dwunastego? jaka różnica czy to tydzień dwunasty czy szesnasty czy już dwudziesty?
Raz ze względu na bezpieczeństwo kobiety, a dwa do 12 tyg przeważnie widać czy są jakieś wady czy nie. Dlatego powyżej 12 tyg aborcja powinna być już zabroniona.
Widać katole lubią rodzić niedorobów i potem chwalić się jaki to krzyż niosą przez całe życie, świętoszki zakichane. I lubią gwałty. Brawo.
a do dwunastego to jakie to życie? kacze czy ludzkie?