Co maja do powiedzenia stare babki, ze zbieraja podpisy przed koscilami albo w przedsionkach przeciwko aborcji! Jakim prawem ?Czy one beda pomagac tym chorym , kalekim dzieciom! Dla mnie to przegiecie Uwazam, ze kazdy taka decyzje powinien rozwazyc sam w swoim sumieniu. Tak duzo jest teraz eurosierot i czy im te dewotki pomagają!
A co mają do roboty?Łapią się czego mogą
Dokładnie starzy to tutaj powinni mieć jak najmniej do powiedzenia. Wczoraj byłem w kościele nie chodzę, ale musiałem i to jak ksiądz w ogłoszeniach duszpasterskich mówił właśnie o podpisach pod tym, morderstwach dzieci, trochę robiło się niesmacznie, bo to chyba nie miejsce na tego typu hasła
No jak ksiądz mógł być za "morderstwami" oczywiście że przeciw, ja nie toleruje takiego narzucania z góry czyjegoś zdania, nawet nie zmusza do przemyślenia tylko do działania, podburzania, sprzeciwu
Dlatego właśnie nie chodzę do kościoła. Kiedyś owszem, ale obecnie gdzie księża wtrącają się i zajmuja tym czym nie powinni.... Nie uczęszczam, to już ni ete czasy gdy ksiądz był kapłanem z powołania. Teraz ich inetersuje to, w której parafii można więcej się dorobić i kasy od ludzi wyciągnąć.
Bzdury piszesz gościu 10:56. Akurat w tym przypadku zajmują się tym, czym powinni, zresztą ta akcja przeprowadzana jest we wszystkich krajach Europy.
aborcja to morderstwo z premedytacją i bardzo dobrze,że o tym mówią. Popierając aborcję reprezentujecie patologiczne postawy i nie piepszcie o rozwazaniu tego we wlasnym sumieniu, bo gdzie tu branie pod uwagę ,,głosu'' tego nienarodzonego dziecka,które na pewno chciało by się urodzić i żyć. Popierając aborcję przykladacie rękę do tej zbrodni! Zastanówcie się nad tym.
Chcialoby sie urodzic i zyc cale zycie w lozku albo jak roslina wegetowac.....zastanow sie sam Polaku czy chcialbys cale zycie we wlasnej kupie i szczynach lezec i byc ciezarem dla rodziny jak taki jestes madry!!!!!!!"
Narzucania...Każdy ma swoje zdanie...Narzucił Ci coś? Podpisałeś?
Dobre. Ja napisał bym środki musowego przykazu w postaci księdza.
Co wam to przeszkadza,czy stosują wobec was jakieś środki przymusu,czy przystawiają pistolet do skroni?
Chcesz podpisujesz,nie chcesz to nie i po sprawie.Po co robić z tego problem.
Pewnie dlatego stoją pod kościołami bo tam chodzą chrześcijanie,którzy wyznają wiarę według przykazania między innymi -nie zabijaj.
Jeśli wy piszący macie jakieś wątpliwości zajrzyjcie w wolnej chwili do dekalogu.
dekalog dekalogiem tam tez jest napisane nie kradnij, nie cudzołoz, nie mow fałszywego świadectwa.......,nie porzadaj zony bliźniego swego ani zadnej rzeczy, ktora jego jest a czy babki zbieraja pod tym podpisy?