Dlaczego?
Dziś wyszedłem na klatkę w stroju Adama, to jak mnie ta stara pinda z 7 zobaczyła to mało zawału nie dostała i zaczęła się wydzierać na cały regulator. Chciałem wyjść na ulicę i nawet wyszedłem parę metrów ale zaraz zeszli się ludzie i zaczęli psioczyć że czemu chodzę nago. Ta stara babka jeszcze doszła z bloku to zaczęła niewiadomo co o mnie opowiadać. Jak zaczęli wzywać policję i straż miejską to natychmiast odszedłem i wróciłem do mieszkania się ubrać.
Czemu społeczeństwo jest tak opresyjne wobec mnie ?
Bo maseczki nie miałeś
No Bóg stworzył człowieka w ubraniu i taki też się rodzi. A poważnie to dlatego, że kobieta wygląda lepiej w ubraniu niż jak się rozbierze.
Nie wolno chodzić nago po ulicy, gdyż jest to sprzeczne z prawem, z dobrymi obyczajami, a w niektórych przypadkach sprzeczne z estetyką i rozumem.
z reguły najbardziej na nagość oburzają się dewotki, które same po stodołach bez ślubu dawały.
11:00 z opisu sytuacji wnioskuję, że wypowiedział się starszy dżentelmen. Proszę zachować miłe wspomnienia dla siebie.
Pan Bóg tworząc człowieka dał mu rozum a najwidoczniej zapomniał o założycielu wątku albo rodzice słabo się przyłożyli i zabrakło na rozum.