Dokładnie jak @ran napisał w przypadku obrotu stonki to olbrzymie pieniądze które wolą przeznaczyć na ekspasje .
Opłata ma zmaleć od przyszłego roku nie mniej nie sądze by doszły karty będą woleli wstawiać bankomaty i dodatkowo zarabiać na wypłatach z nich .
Pieniądze Biedronki są olbrzymie....To prawda i tak do końca nikt nie wie o co chodzi z tymi kartami.Gadanie o jakichś opłatach za terminale ,jest infantylne.Operowanie tylko gotówką w tych czasach jest bynajmniej dziwne.
nie chodzi o terminale ale o opłatę za obsługę płatności coś jaśniej tu
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,11092103,Ile_to_kosztuje__Transakcja_karta_platnicza.html
Rzadko chodzę do Biedronki własnie dlatego że nie mogę zapłacić za zakupy kartą.Nie lubię nosić większej gotówki w kieszeni a czy Biedronka jest tania? nie byłbym tego pewien.Myslę że za artykuł dobrej jakośći trzeba zapłacić!
Taniość biedronki ugruntował medialnie Kaczyński ale to nie jest tak do końca ,część asortymentu jest tańsza ale nie do końca bo czasem różnią się produkty wielkością ,kto chce to sobie wszystko policzy tym bardziej ,że teraz jest wymagane pisanie ile kosztuje np kilogram lub litr wyrobu .
Ich obrót wyniósł 24 miliardy w 2011 roku więc nawet 1 % to kupa kasy lepiej postawić im za to kolejne sklepy .
i już wiemy gdzie kupuje człowiek:)