Chciałbym abyśmy poruszyli tutaj 2 kwestie:
1. Likwidacja ZUS -> utworzenie emerytury obywatelskiej
2. Prywatyzacja służby zdrowia.
Jesteście za czy przeciw? Proszę o Wasze opinie z uzasadnieniem.
Jestem przeciw prywatyzacji służby zdrowia. Emerytura obywatelska? Na czym by to miało polegać?
jestem przeciw prywatyzacji służby zdrowia i tak juz za dużo jest prywatnych gabinetów-ale ok rozumiem wolny rynek tylko niech WSZYSTKIE !!!!!! badania robią prywatnie a nie na państwowym sprzęcie.ZUS(składki) powinien być dziedziczony jeżeli ktoś umrze młodo a są dzieci niepełnoletnie.
Juz wiele razy wypowiadalam sie na temat utopijnego programu gospodarczego KNP, dlatego tym razem bedzie krotko.
Koncepcje stworzenia emerytury obywatelskiej podjal Pawlak w 2010r. Nastepnie pomysl ten podchwycil Twoj Ruch, Solidarna Polska oraz Republikanie. Wipler nalezy teraz do KNP, ale nie wiem jak obecnie, to zagadnienie widza "rurkowcy". DW, przybliz blizej korwinowskie rozwiazanie utworzenia emerytury obywatelskiej, poniewaz do tej pory apologeci JKM caly problem zrzucali na prywatne ubezpieczalnie, co jest idiotycznym pomyslem :)
Tak w 2013r. napisal Piotr Ikonowicz.
"Większość właścicieli małych firm, a 96 proc. firm prywatnych w Polsce to mikrofirmy zatrudniające do 9 pracowników, może się utrzymać na rynku tylko dzięki bezprzykładnemu wyzyskowi osób, które zatrudniają.Tę właśnie grupę wyborców chce przyciągnąć Janusz Palikot, proponując na swym zjeździe likwidację ZUS-u. Oczywiście rację ma Anna Grodzka, która twierdzi, że wspólnym wrogiem drobnych pracodawców i pracowników są unikające opodatkowania korporacje. Sęk w tym, że takie wyjaśnienie wymaga złożonego, antysystemowego rozumowania, a to jest raczej obce właścicielom sklepów, z całym do nich szacunkiem. Wolą oni raczej antypodatkową i antypaństwową retorykę korwinistów-libertarian, którzy chętnie poprą likwidację ZUS-u, ale już nie poprą pomysłu równej dla wszystkich emerytury obywatelskiej ani finansowania emerytur z podatków. Bo pracodawcy również niechętnie odnoszą się do płacenia podatków jak do opłacania składek emerytalnych."
"Popuścmy wodze fantazji. Po całkowitym urynkowieniu ochrony zdrowia w Polsce do szpitala przechodzi pacjent o inicjałach JKM. Odbywa sie taka rozmowa.
JKM - Według przeprowadzonych badan musze miec przeszczepione serce.
Szpital - Oferujemy doskonałe usługi transplantacyjne i czule sie panem zaopiekujemy.
JKM- Kiedy zabieg moze byc wykonany.
Szpital - Zanim przejdziemy do szczegołow zabiegu musimy wypełnic stosowne formalnosci.
JKM - Ach ta biurokracja
Szpital- Prosze o dane Pana ubezpieczenia
JKM- Mam odpowiednie ubezpieczenie ale to chyba w tej chwili nie jest takie wazne.
Szpital- prosze o dane tego ubezpieczenia.
JKM- To jest papier od ubezpieczyciela.
Szpital - Juz wprowadam dane. Pana ubezpieczenie pokryje maksymalnie 400 000 złotych kosztu zabiegu.
JKM Czyli moge sobie chorowac ile chce
Szpital - Koszt transplantacji wyniesie 3 miliony siedemset tysiecy złotych i w zwiazku z tym musi Pan przelac na nasz rachunek kwote 3 miliony 300 tysiecy złotych.
JKM- Ale sie pani zarty trzymaja
Szpital - W jakim terminie przeleje Pan srodki ?
JKM- Czy pani zwariowała ?. Skad mam wziąc te miliony.
Szpital - gdyby zmienił Pan zdanie mozemy sie ponownie spotkac. Do widzenia.
JKM - malo zrozumialy emocjonalny wrzask... Mam umrzec na ulicy Skandal Granda
Szpital do wezwanego ochroniarza - Prosze Pana odprowadzic do wyjscia. "
Niestety, Korwina i jego ludzi trzeba zawsze tłumaczyć, bo mówią językiem niezrozumiałym dla większości ludzi. Kiedy Korwin mówi "prywatyzacja służby zdrowia", oznacza to: "zlikwidować czapę biurokratyczną nad służbą zdrowia".
"Prywatyzacja" (w Polsce przynajmniej) oznacza coś zupełnie innego.