Dziękujemy i nawzajem! Przynajmniej jedna rozsądna wypowiedź:)
A mnie oburza, że strażacy i policjanci pracujący za biurkiem odchodzą na emerytury w wieku śmiesznym np. 50 lat - przykład z życia wzięty, w Ostrowcu. I mają tej emerytury dużo więcej niż nauczyciel pensji. Oburza mnie to bardziej niż nauczycielskie wakacje i pensje. Dlaczego nikt o tym nie mówi? Oni też są utrzymywani za publiczne pieniądze.
Tak, jestem zawistny, bo ciężko pracuję i będę pracować o 17 lat dłużej niż oni.
Ja to wogóle zazdroszczę takim ludziom, którzy w wieku 50 lat poodchodzili z huty i mają więcej emerytury niz ja będę miała za kilkanascie lat.O tym też się nie mówi!
Bo ciągle chcą wszystkich pouczać, nie przyjmują do wiadomości że nie są najmądrzejsi.
Pani od F-W wiek 67 fikołek!!!!
Chyba w głowie:)