Potrzebujemy teraz Boskiej opieki,Kościoła ,wspólnoty.A Kościół potrzebuje nas,naszej modlitwy,jedności ,wsparcia bliźniego.
Po mszy zawsze odchodzą do domu. Za jakiś czas wracają. Tak było jest i będzie, na wieki wieków Amen. Szczęść Boże ateistom.
Ciekawe rzeczy można wyczytać w tej lewackiej książce zwanej Biblią, to chyba najlepsze wyjaśnienie dylematu iść do kościoła i zarazić innych, czy może jednak modlić się w domu:
"Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."
(Mt 6, 5-6)
Vlad ty jesteś swiadkiem jehowy!!!??Teraz już wiem o co chodzi!Do szkół Cię nie posyłali tylko od niemowlęctwa wciskali Ci niechęć do Katolików i uczyli na pamięć tego waszego przekładu biblii.Dla mnie to nie ważne i tak Cię mam za brata.Opanuj emocje ,wszystko będzie dobrze.My Chrześcijanie rózne mieliśmy etapy.A Kościół trwa ponad 2000lat.Takie burze tylko wzmacniają wiarę i wzmagają tęsknotę za wspólnotową modlitwą.Nasz kościół staje na wysokości zadania.Mamy Mszę w telewizji w internecie a przyjdzie czas a i w świątyniach kilka osób modli się wraz ze swoimi kapłanami.Taka sytuacja tylko wzmacnia naszą wiarę.
Nie jestem jehowcem, to autentyczny cytat, jeśli masz w domu biblię to odkurz ją może i zajrzyj, ewentualnie sprawdź w necie. W moim poście każdym jednym o tym przypominam - macie mszę w telewizji i zniej korzystajcie, nie pałętajcie się po kościołach tylko po to, by pokazać swoją pobożność. A o różnych "etapach" chrześcijaństwa, łącznie z paleniem niewiernych na stosie czy nadmiernym zainteresowanie dziećmi, to ja wiem całkiem dużo. Pamiętaj, że przykazanie "nie zabijaj" obowiązuje także wtedy, gdy idziesz na mszę, kaszląc i kichając między starszymi osobami.
Vlad, wyluzuj. Jeszcze miesiąc, dwa pandemii, która na nasze nieszczęście w Chinach przygasa i znowu się wznieca i ludzie zrozumieją, to co przecież wiedzą od wieków z Pisma Świętego, że Pan Bóg jest wszędzie i wszędzie może ich wysłuchać. Zrozumieją też to, że za wspólne modły w gronie pseudo przyjaciół nie muszą płacić haraczu, rzucając na tacę, albo odpalać na comiesięczne składki, aby jakiś fałszywy prorok w męskiej, lub żeńskiej postaci, pasł się na ich kasie i żył w dobrobycie na koszt naiwnych.
BRAWOO, BRAWOO RIPOSTA ROKU! Bardziej celnie już chyba nie da się tego ująć.
Wyraźnie widać w Twojej wypowiedzi destrukcyjny skutek działalności na forum ciemniaka13, który podobno, jakimś cudem jest księdzem w jednej z parafii w Ostrowcu i Felice123, wyrafinowanej cwaniary, całe życie żerującej na naiwnych. Szkoda jej męża, bo sympatyczny człowiek i wiele traci przez żonę, ale takie są koszty niefrasobliwości.
Masz świętą rację i zdejmuję czapkę z głowy przed tym, co piszesz. Szkoda rzeczywiście męża Felki. Zdecydowanie władował się w kanał, a zasługuje na dużo więcej.