Gdy studiowałam, na roku mieliśmy dwie tzw. foliowe dziewczyny. Trzymały się zawsze razem. Raczej nikt do nich nie garnął. Stanowiły takie wyizolowane środowisko, którego nikt nie pragnął zgłębiać; niezdolne do życia akademickiego. :))
Foliarze, to zdaje się ich wybrankowie.:))
Folia uniemożliwia dostęp świeżego powietrza. Jego brak z kolei powoduje problemy w funkcjonowaniu mózgu. To może tłumaczyć ten wpis z 16.31 :)
" „Każda religia ma za zadanie wychować uległego człowieka. Jeśli to zrozumiesz, zrozumiesz również jak to się robi." ale wiadomo że ciemniak niewiele rozumić, i niedobra o tym mówić jest. Felka żyd twoim bratem nie jest ale twoja religia od nich pochodzi :D znam wielu wykształconych lecz głupich nie przejmuj się :)) Dobrej nocki!
foliarz .... za komentarz niech ci starczy:
"ni on święty, ni uczony, po naszemu nawiedzony" :)
Czy to prawda, że takie foliowe czapki są obowiązkowym elementem wyposażenia w seminariach, jako że włożenie ich w slipki powoduje przegrzanie jąder i chwilową niepłodność, co z kolei dramatycznie obniża ryzyko pozwu ewentualnych dzieci zrobionych na boku i, co za tym idzie, uszczuplenia świętych zasobów finansowych Kościoła?
Nie wiem. Na zjazdach młodzieżówki partyjnej tak twierdzili?
Skrócony podręcznik apologetyki dla opornych, tom 1, str. 666:
"Ktoś krytykuje Kościół => Powiedz, że jest komunistą." (Ten cięty i rzadko spotykany argument ucina wszelką dyskusję, od razu pokazując cię jako błyskotliwego i żarliwego obrońcę wiary).
ta strona to przypadek? ("666")?
A ten Vlad, to od Vladimira może pochodzi, bo ideologicznie to nawet pasujesz?:))
Znajomy ksiądz, który lubi pogapić się na mój tyłek, pożyczył mi ten podręcznik, pewnie też masz go u siebie, sam sprawdź. Felicjo, właśnie napisałaś dokładnie to samo co ciemniak, tylko innymi słowami. Jak ktoś krytykuje kościół, to na pewno śmierdzący komuch. A najgorsze to te małe dziecięce komuchy co księży o pedofilię oskarżają. Błąd, to już od dawna nie działa. Ludzie odchodzą z kościoła, bo m.in. widzą, że księża zrobili sobie z tego stwierdzenia wygodny immunitet. "Twierdzisz, że ukradłem ci konia? To komuniści tak nas oskarżali, więc ty też jesteś komunistą" - "Ale panie, ty mojego siwka za uzdę prowadzisz, sam widzę" - "Milcz, komuchu, przedstawicielowi Chrystusa wierzysz czy własnym oczom??!!".
Prawda jest taka, że wpływ kościoła jest tym mniejszy, im bardziej rozwinięty cywilizacyjnie i bogatszy jest kraj. A w Polsce dzieje się całkiem nieźle. Kościół rośnie w krajach 3 świata, gdzie nie dotarła jeszcze edukacja, więc lud bardziej podatny jest na zabobony.
A w spódniczki przypadkiem nie kazał ci się"ten " ksiądz" przebierać przed egzaminami ? Był tu już na tym forum taki jeden mitoman, który podobne historyjki opowiadał... funta kłaków nie warte. Jak mu tam było? A...już wiem. Wtedy kazał na siebie "maru1" wołać. :))
Zdanie wolnego słuchacza na zaocznych, który nigdy nie może zdążyć na wykład na temat Kościoła tyle mnie interesuje, co zeszłoroczny śnieg. Możesz się więc nie wysilać.:))
Księża to same aniołki a wszelkie oskarżenia przeciw nim są wyssane z palca, każdy niekomuch to wie. "wolnego słuchacza na zaocznych, który nigdy nie może zdążyć na wykład na temat Kościoła tyle mnie interesuje, co zeszłoroczny śnieg" - nie znam żadnych studiów zaocznych z "wykładem na temat Kościoła". Jak na osobę, która tak chętnie szczyci się swoim wykształceniem, wypowiadasz się bardzo nieprecyzyjnie, bo nie ma czegoś takiego jak "wykład na temat Kościoła", chyba że masz na myśli katechezę w podstawówce.Stawiam więc na to, że to twoje wykształcenie to niepełne podstawowe. A ty gościu nie bądź tak okrutny, to ludzie, którzy wiedzą, że nauka kościoła nie trzyma się kupy z żadnej strony i chętnie często by zrezygnowali, ale jak ktoś jest księdzem 20 lat, to co by mógł robić po rezygnacji z posadki? Roznosić ulotki? No właśnie. Lepiej klepać zdrowaśki i grzecznie się masturbować. Ludziom otwierają się oczy i tego procesu nie da się zatrzymać. Pytanie tylko, ile jeszcze Kościół przetrwa.
Już skończyłeś na temat mojego wykształcenia? To dobrze. Na zdrowie. Grunt, że spuściłeś z siebie to powietrze z nadętego balonika.:))
Dokąd przetrwa? Do końca świata.
Spec od WOŚP twierdzi- że jego orkiestra będzie bardziej żywotna, bo o jeden dzień dłużej będzie grała, niż istniał będzie świat. Ja wierzę Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, bo to Jego słowa, że będzie ze swoimi wiernymi. Na Nim Kościół się opiera...gdybyś przypadkiem nie wiedział.
Ty możesz wierzyć zaś sobie, albo Jurkowi...jak wolisz.:))
Mam wrażenie, że ten Vlad to jakiś "najarany" :)
To co pisze, to się nawet kupy nie trzyma :)