Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać?
Pan Obrońcą mego życia. Przed kim miałbym czuć trwogę? < ref >
Gdy mnie osaczają złoczyńcy, którzy chcą mnie pożreć
Oni sami, moi wrogowie i nieprzyjaciele
chwieją się i padają
Wierzę, ze będę oglądał dobra Twoje w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, Bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Po takich słowach, co mam powiedzieć, tylko: JEZU, UFAM TOBIE!
To jest jedyna Moc!
przykro mi, że któryś ksiądz okazał się niegodziwy, a inny odwrotnie- został oszukany.
Życie nie raz nas zaskoczy. Ale my mamy swoje, Nikt za nas nie weżmie odpowiedzialności.
Każdy za swoje zapłaci sam. Wiele dała mi do myślenia przypowieść Alicji L. współczesnej mistyczki( Co pisałam wczoraj o symbolicznych kamieniach na drodze życia)
dało mi to do myślenia o różnych ważnych chwilach w moim życiu, które mnie wzmocniły, bo starałam się w miarę możliwości zachować sprawiedliwie. Ale, czy ja wiem? ! Nie jesteśmy doskonali. Kiedyś Pan Bóg spojrzy obiektywnie na naszą mozaikę życia i powie, czy Mu się podoba.
Wszyscy jesteśmy mało kumaci na temat mądrego życia. Do końca będziemy się go uczyć.
Oby starczyło czasu:)
Jeden a może dwóch zawarło sojusz z duchem ciemności
Jeżeli jeden opamięta się, to może wpuści trochę Światła?
15:46. Sprawiedliwa, Ty to masz szczęście w życiu. Wydawcy bili się o Twoją książkę, a teraz już widzę oczyma wyobraźni, jak reżyserzy związani z mediami katolickimi przebierają nogami, kogo upoważnisz do nakręcenia Twojego hitu kinowego. Twoje układy i koneksje mogą budzić podziw. TU MASZ CIOTKĘ, TAM MASZ WUJA - ZNAJOMOSCI MASZ OD .......... GROMA.
Co zrobić takie czasy. Jak się zna młodzież , to i rodziny chcą wiedzieć, z kim mają do czynienia. Najłatwiej spotkac i pogadać przy kościele, ale nie tylko...
Tak się składa, że Ostrowiec mały. Gdzie się nie obrócisz, słychać: o Szczęść Boże, to pani:)
Tak, niestety;) A TY tu pracujesz????:))))
Troszkę lat upłynie, broda Ci trochę podrośnie i Ciebie ktoś po paru latach rozpozna gdzieś w urzędzie i wykrzyknie radośnie:
" Lolek, to TY?? !! Starry Rowerze???;))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))00000000
Popatrz, jak nam się ciekawie zaczyna rozdział, jedynej w swoim niepowtarzalnym rodzaju
wspólnej powieści na Forum:)
Kiedyś mówiło się: " podróże kształcą" ( niestety, kiedyś)
Teraz można by spróbować rzucić powiedzenie z ekstremalnych czasów: Nigdzie tak nie poznasz osobowości człowieka, jak na Forum Miasta??;))
Sprawiedliwa, bądź uprzejma powiadomić nas na forum, kiedy i gdzie będziesz promować to swoje unikatowe dzieło książkowe. Oczywiście liczymy również na autografy. A propos, dlaczego ostatnio zaniechałaś podpisywania się pod swoimi postami? Skąd u Ciebie taki nagły przypływ skromności? Zupełnie niepotrzebnie. Taka gwiazda, jak Ty nie ma powodów wstydzić się swoich genialnych przemyśleń egzystencjalnych i dydaktycznych. Boisz się odpowiedzialności? Przecież wszystkie organa ścigania w mieście, to Twoi fani i wielbiciele. Pisałaś tu już o tym.
Po co się podpisywać, jak i tak w każdym poście - męskim/ żeńskim mn ie szukacie.
Szkoda czasu na literki;))
FB zwycięża. Tam nie mamy takich problemów. Wiadomo, kto nas zaprasza do znajomych:)
Jeśli każdy zdejmie maskę to i ja, chętnie:)
I mniej więcej wiadomo, kto inwigiluje.
Daj przykład.
Nie ma takiej rzeczy której sprawiedliwa nie potrafi sobie wyobrazić, a później tutaj urzeczywistnić. Już chłopem nawet tutaj była. Książki żadnej nie ma, filmu też nie będzie. Fani zawiedzeni.
Fani może, bo ich nie widać!;)
Za to znajomi życzą, żeby sił nie zbrakło świadczyć o Jezusie.
Odbijamy piłeczke??:)
Dobrze, że Ty nie Ola, hehe.
Ale warto mieć marzenia. Zwłaszcza to o życiu wiecznym.
Przecież wszyscy o tym wiemy, a wpis z godz.18:27, to sarkazm w czystej postaci. Zastanawiam się nad pewną prawidłowością. To już drugi taki patologiczny przypadek, czy wciąż ten sam, tylko w innym wcieleniu?