Co można kupić w kościele w porównaniu z Biedronką?
Raczej zupełnie inne zaopatrzenie.
A ja nie jestem samotna, mam bliskich i przyjaciół i ciągle zadziwiają mnie bajki na temat bliźnich.
Zawsze wiedzą więcej od nas samych.
Na Rekolekcjach utkwiły we mnie słowa, że sam Covid jest oczywiście faktem, że trzeba uważać, dbać o higienę, nosić maseczki itd
ale, ale, na naszych oczach dzieje się o wiele groźniejsza pandemia, że ludzie niektórzy żyją tak, jakby to od nich i od lekarzy zależało życie i śmierć. Żyją tak jakby Boga nie było!
Warto wrócić do Objawień Jezusa Miłosiernego siostrze Faustynie- widok nieba, czyśćca, piekła.
Mamy dokładny widok!
Objawienia Maryjne w różnych wiekach i różnych krajach- spójne tym samym przekazem.
Np. La Salette- MB płacze obciążona wymownym krzyżem na sercu, podtrzymująca Ramię Jezusa, które ciężko wisi nad światem- żeby ludzkość zdyscyplinować. Czy to jest kara? Nie, to poważne ostrzeżenie przed zbliżającym się sądem ostatecznym.
Może to jest nasze ostatnie 5 minut, żeby nawrócić się.
Nie oglądajmy się na innych, że my po nich. Może Pan Bóg da im pokutę cierpień na wiele lat??
Może nasz czas dobiega końca?
Nie wiemy nic! Ale chrześcijaństwo polega na obietnicy Jezusa: CZUWAJCIE I BĄDŹCIE GOTOWI, BO W CHWILI, KTÓREJ SIĘ NIE DOMYSLACIE, SYN CZŁOWIECZY PRZYJDZIE.
Mamy być spakowani wiarą, nadzieją i miłością oraz z plecakiem dobrych uczynków , wyspowiadani.
Na razie jesteśmy jeszcze tu, więc żyjmy ze wszystkich sił jak najbliżej Pana Boga poprzez sakramenty święte. Nie narzekajmy, w czasie drugiej wojny, gdyby przyszło nam żyć- byłoby lżej?
W czasie wojen diabeł zbiera swoje żniwo. (Wszystko niech będzie otwarte, tylko nie kościoły?) Ale, wiemy dobrze, że ostateczne zwycięstwo, jak to w Cristiadzie- zło zawsze pokonane przez dobro- przez ręce dobrych ludzi, Bożych ludzi.
Na razie żyjemy. Dbajmy o pokarm dla ciała, dbajmy o Pokarm dla duszy. Sama materia wystarczy, ale na poziomie zwierząt. Dzieciom Bożym to za mało, żeby przeżyć:)
Gość 13.59 niech nie ładuje się w kompetencje Najwyższego obiecując nam czas. On sam nie wie, ile jemu tego czasu zostało.
Pośpiech do sądu ostatecznego w Twoim przypadku jest zrozumiały ale wielu woli zaczekać.
Ja kieruje się rozsądkiem nie będę niepotrzebnie narażał innych, szczególnie starszych w kościele. Nie wybieram się i uważam, że to mądra decyzja. Jak rząd i kościół chcą interes robić po trupach ludzi, to ja w tym nie będę uczestniczył.
Realnie biorąc, żeby zachować wymóg 20m kw./osobę, w średnio 1500 - 2000m kw. kościele pomieścić się może ok. 75 - 100 osób.
Nawet Przy 5-ciu mszach dziennie, w Wielkanoc, dla chrześcijan Święto szczególne, uczestnictwo we Mszy Świętej w tym roku, de facto będzie możliwe jedynie dla „reprezentacji” Parafii.
P
Przepych i obłuda wielebnych doprowadziła do takiego stanu , a będzie coraz gorzej - mleko się rozlało.
Usiądź na ławeczce pod blokiem. Wiesz, ile tam ciekawych rzeczy mówią o Tobie? Ups. Tak to jest z plotkarzami.
Będziesz musiał opowiedzieć nam jeszcze raz o sobie. Bo już nie wiemy, której plotkarce wierzyć:)
Może Gość z 10:46 szuka powodów, żeby odejść, zamiast natchnienia, żeby zostać.
Jeśli Go już nie ma, to może przyjdzie -odnalazłszy Drogę.
P
Czy będziesz miał już szacunek do naszego języka Panie P "PRZENICA"?
Z szacunku i troski do starszych, do Kościoła się w święta nie wybieram.
Dla mnie to nie są żarty. W wielu szpitalach obecnie ludzi już nie przyjmują taki tłok, wiem to od medyków.
Oprócz prostej dosłowności, ponownie nic nie zrozumiałeś.
Pozdro.
P
Słuchaj PRZENICA, jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie to nie lezie obecnie do kościoła. Zobacz jaka sytuacja jest w szpitalach. Karetki nie mają gdzie ludzi wozić.
Nie bądźmy egoistami, uwierz mi Bóg to zrozumie!
10:46, jak ci się rozlało, to je zlizesz.
wiadomo jak będzie ze święceniem pokarmów?
Twoje jajka jeszcze nie poświęcone? ;)
Józek święcił jajka, ale tylko młodziutkie, nie takie stare zbuki. Święcił w bardzo specyficzny sposób przez co teraz za kratami siedzi :O hehe lol
,, Dlaczego......z Kościoła "
Spoko, kiedyś ich przyniosą.
Ktoś przyniósł nas kiedyś do kościoła, to i przyniesie też nas na pożegnanie ziemskie/ Całe życie przechodzi nam przez kościół.