14.19 Powiedz to proszę Papieżowi Franciszkowi.
Będzie zaskoczony Twoimi słowami!
Chcesz powiedzieć że ludzie, którzy nie chodzą do Kościoła modlą się w domu ? Śmiem w to wątpić 14:19.
Czy modlisz się tylko w kościele?
To mało.
Modlitwa domowa jest niezbędna do umacniania wiary.
Spróbuj a zobaczysz zmianę .
Uwaga organizacyjna.
Szykuje wypad pieszy do Mieciugorje. Szukam chętnych, bo samej to trochę strach.
Z naszej drogi robimy cały czas relację na fejsiku, dobrze więc by było jakbyś miał wielu znajomych na FB.
Osoba już nie pierwszej młodości, ale za to bardzo oddana w sprawie.
Możemy później jakąś książkę napisać, czy coś, jak już trochę rozgłosu zdobędziemy.
Dajemy sobie tydzień na rozkręcenie wyprawy w social media, jeśli nam się nie uda to rezygnujemy i wracamy autobusem do domu.
Ktoś chętny?
Możemy pokazać tym niedowierzającym ilu ludzi robi coś dla Boga!
!0.24 Jestem przekonana, że ta historia młodego mężczyzny z naszych czasów-
jest jak najbardziej na temat:)))))))))!
Tytuł wątku: DLACZEGO LUDZIE ODCHODZĄ...
Na przykładzie Bartka też mamy jego osobiste powody zdystansowania się do spraw Bożych i oddalenia tym samym od KK.
Ale, dalszy ciąg opowiadania daje sporo do myślenia~~~~
Bartek jest ochrzczony, jest dzieckiem Bożym. Bóg nie przestał go kochać i szukać.
Dlaczego ludzie KK czasem obrażają się i w gniewie albo rozczarowaniu odchodzą?
Wiadomo, ze nie przez Księdza, który dzisiaj jest, jutro moze być posłany gdzie indziej...
Ludzie obrażają się na swojego Stwórcę, bo wydaje im się, że nie są umiłowani, że oni czegoś potrzebują, a On jest obojętny...
Gdzieś przeczytałam mądre słowa, że Pan spełnia wszystkie nasze najgłębsze pragnienia, tylko czasem w zaskakujący, budzący zachwyt sposób.
Bartek jest tego przykładem: nawet wbrew sobie, ale dał z siebie wszystko dla Boga.
Pan Przyjął jego trudy i smutki wynagradzając w taki sposób, jakiego ten chłopak, nie spodziewał się.
Szkoda, ze nie mogę tu udostępnić jego zdjęć po przemianie serca.
Współobjęci z żoną z synkiem-
pokazują piękno rodziny, która oddaje swoje życie w Ręce Boże.
Opowiadanie ma sens, bo nie sztuka odejść, to nic nie kosztuje,
a wiemy, co dzieje się z tymi ludźmi, którzy odeszli?
miejmy nadzieję, że wrócą
Któż jak Bóg?:))) sprw
Zmarł ksiądz pobity po pijaku przez kościelnego, pracującego od 20 lat w parafii. Jak to tłumaczą katolickie media? Oczywiście agresja LGBT!
https://www.radiomaryja.pl/multimedia/zmarl-brutalnie-pobity-ks-adam-myszkowski-agresja-srodowisk-lgbt/
Bo takie są fakty dykciarzu. Ta panna co rozebrała się do naga w Kościele Mariackim w Krakowie i opluła księdza też pewnie z tego kręgu. Nie zakrzyczysz prawdy.
Dzięki Dykciarz za przypomnienie-
radiomaryja.pl
Ważne sprawy. Modlitwa wspólnotowa, liturgia....konferencje z udziałem znakomitych gości ze świata nauki i kultury.
Oprócz smutnej wiadomości i modlitwy za tego Kapłana, mamy z boku udostępnione
ważne tematy, np: prof. P. Skrzydlewski/ Mitem jest przekonanie, z nie ma Boga, a człowiek jest dzieckiem przyrody.
oraz inne na czasie:)
W radiu Maryja Każdy coś znajdzie na miarę swoich potrzeb duchowych:)
Jakie fakty? Sugerujesz, że kościelny był LGBT i dlatego pobił księdza? Czy jak ksiądz wpadnie pod samochód albo zostanie zarażony kiłą w burdelu, to też wina LGBT? Zastanawia mnie, skąd to podjudzanie do nienawiści w kościele, które kończy się pobiciem nastolatki za kolorowe włosy czy zasztyletowaniem chłopaka, bo trzymał drugiego za rękę. Kto za to ponosi odpowiedzialność? A "też pewnie z tego kręgu" - skąd możesz to wiedzieć? zobacz, jak łatwo sobie upraszczasz rzeczywistość, żeby ci pasowała do poglądów. A raczej jak łatwo dajesz sobie ją tłumaczyć.
" Skrzydlewski/ Mitem jest przekonanie, z nie ma Boga, a człowiek jest dzieckiem przyrody." - o, chętnie poczytam, co wg specjalistów od mitów jest mitem :)
Ech, niestety to tylko skrót felietonu, który można tylko odsłuchać w całości, a tu nie mam cierpliwości. Ale patrząc po cytatach takie same banały jak tu na forum - kościół atakowany dzięki zanegowaniu ładu boskiego, bo bóg stworzył wszechświat, jeśli byłoby inaczej, to nasze życie byłoby bez sensu itp, zero treści. Ale czego się spodziewać po filozofie z wyższej szkoły zawodowej w Chełmie.
Myślę, że Pan Bóg przeżyje fakt iż niejaki DYKCIARZ PONIŻA GO POPRZEZ STOSOWANIE MAŁEJ LITERY ORAZ WSZECHOBECNY PONIŻAJĄCY TON.
dopóki ci się układa, Bóg wydaje się zbędny.
Ale zadarłeś z NIM i rzucasz się do Niego i wrzucasz brudne śmieci na temat Najświętszej Panienki.
Pomijając, jak traktujesz katolików ( to w tej chwili najmniej ważne).
Uważasz się małolacie za wszechmocnego, bo masz internet i odrobinę zdrowia.
To nie jest ważne, ile masz lat i jakie tytuły- igrasz z ogniem, jak maleństwo bawi się zapałkami, tak ty bawisz się. To nie jest w porządku, co robisz.
To nie Bóg ma problemy, On jest ponad wszechswiat. To Ty masz problem ze sobą. Przedrzeźniasz wszystko i wszystkich, a nikt oprócz małego Lolka nie klaszcze.
Wręcz przeciwnie, smutny artysto ze sceny jednego widza i bez aplauzu.
Totalna demolka umysłu i serca. Bez sensu.
Wiesz z iloma bogami ty zadarłaś wierząc w swojego? Każdy inny jest na Ciebie zły, a jest ich naprawdę wiele.
Nikt nie klaszcze, bo to nie cyrk, tylko forum. Jaki miałoby sens podpisywanie swojego poparcia pod każdym postem?
"Teolodzy mają dziś problem. Próbują kompromitujące fragmenty Pisma Świętego pomijać albo poddać pokrętnej interpretacji, złagodzić, przedstawić w wersji soft, zmiękczyć, zakamuflować. Mówi się, że tekstów biblijnych nie można rozumieć dosłownie, mamy tam metafory, przenośnie, symbole. Ale czy metaforyczna wizja, w której z woli Boga „wszyscy chłopcy będą roztrzaskani, dziewczynki zmiażdżone”, nie może budzić odrazy? I kto jest autorem tych słów?
A może zamiast szukać pokrętnych wyjaśnień, trzeba powiedzieć, że nie są to księgi spisane pod natchnieniem Ducha Świętego, tylko zwyczajne pełne zmyśleń starożytne opowieści, jakich wiele. I traktować tak samo jak mitologię starogrecką.- Alvert Jann"
http://polskiateista.pl/cwiceniezateizmu/pismo-swiete-jakiego-nie-znacie/
Fakty są takie, że szczucie na księży przez środowiska LGBT ośmielają innych do takich, a nie innych zachowań właśnie. W ukrytych wisi komentarz o kobiecie, która rozebrała się do naga w kościele i napluła na księdza. Czy to też uważasz za normalne zachowanie ? Z tego co widzę nie jesteś obiektywny w swoich ocenach i to, co Cię razie po jednej stronie zupełnie ignorujesz z tej drugiej. W ten sposób dopasowujesz swoją narrację do wizji, którą uznajesz za jedynie słuszną. Nie tędy droga.
Większe szczucie jest środowiska LGBT na kościół, czy kościoła na LGBT. Można by się zastanawiać i podawać wiele przykładów. Jednakże podpity kościelny, który atakuje swojego proboszcza, gdzie pracował 20lat? Połączenie tego z LGBT to klasyczne szczucie w wykonaniu radyjka w którym starsze osoby nie zadają pytań.
Kościół nie szczuje, a już na pewno nie namawia do fizycznej przemocy i ataków na tych ludzi gościu 17:47. Co do tej konkretnej sprawy kościelnego to trudno cokolwiek wyrokować, jest za to wiele innych przykładów bo takie pobicia księży wcale nie są jednostkowe w ostatnim czasie. Nie ma czego bronić bo przemoc zawsze jest złem.