13.32 Jeśli masz na myśli Twoją wiarę.:- to tak może być;)
Taka wiara, jaki wpis- psychologicznie rzecz ujmując. Nie wiesz o innych, bo nie jesteś Bogiem. O sobie chyba też n iewiele wiesz. Ciekawe, co robisz na forum, hehe
13.40 Taka sama prawda jak o wielce czcigodnym kleryku wyrzuconym z seminarium, wiadomo z jakiego powodu i teraz mści się?
Miesiąć temu pisałeś, że nadal jest klerykiem. Tylko gdzie?
To już nie Krzczonowice, czy jakoś tak ta wioska się nazywa.
Przekopałem ostatnie 3 strony i dalej nie wiem o co chodzi z tym klerykiem Krystianem oprócz tego, że podobno na zdjęciach z procesu pedofila księdza Józefa był obecny i że podobno powinienem coś o nim wiedzieć. Pewno mi nie wyjaśnicie kto to taki i jaki ma związek ze sprawą, ani tym bardziej nie dacie linku do tego zdjęcia (proces Józka jest utajniony przecież, więc nie sądzę by takie zdjęcie mogło istnieć nawet), za to chętnie posłucham waszych teorii.
Czy chodzi o tego Krystiana, którego nie ma, bo to imię zmienione na potrzeby artykułu o naszym kochającym dzieci proboszczu?
"„Poniżej przedstawiam sprawę ministranta, dziś kleryka, Krystiana (imię zmienione). Jego sprawa została przesłana w tym tygodniu do Watykanu. Na razie nie podaję nazwy diecezji. Opisuje jedynie sam przypadek.
Krystian urodził się w rodzinie praktykujących katolików. Będąc uczniem III klasy szkoły podstawowej, został ministrantem w parafii X. Mając 12 lat, stał się obiektem karygodnego zachowania seksualnego ze strony tamtejszego księdza proboszcza A. Sprawę zgłosił księdzu wikaremu B., a następnie idąc za jego radą ówczesnemu Biskupowi Ordynariuszowi i Biskupowi Pomocniczemu, z którymi rozmawiał osobiście, a którzy obiecali zająć się tym wszystkim. Przekazał też kurii taśmę magnetofonową, za pomocą której nagrał wypowiedzi proboszcza, a która potwierdzała jego zeznania.
Proboszcz po złożeniu doniesienia przez ministranta nie został jednak zawieszony, ale przeniesiony z urzędu proboszcza w X na urząd proboszcza w Y. Na nowej placówce przez kilka lat nadal posiadał misję kanoniczną do nauczania dzieci w szkole podstawowej, co wobec opisanych wydarzeń nie powinno mieć miejsca. Za zgodą władz kościelnych podjął także pracę jako wykładowca w tamtejszej wyższej szkole. Urząd proboszcza pełni do dnia dzisiejszego. W tym samy czasie przeniesiono też księdza wikarego B., który stanął w obronie pokrzywdzonego"
Skoro szybko wydało się, ze ministrant złodziej i woła: Łapaj złodzieja.
itd, itd
Dykciarz wie tylko co dzieje się daleko stąd?
Nawet zdjęć nie widział z Tarnobrzega, to dziwne. Bo łatwo wejść. Nawet twarzy " kleryka" nie ukryli
Chamskie , prymitywne ,prostackie zachowania/ wpisy przeciwko kościołowi prowadzą min.do tego co wydarzyło się w Częstochowie
W Polsce go zablokowano za jego skłonności. W Karagandzie był krótko, ciekawe dlaczego?
Nie został wsadzony do więzienia. Dano mu szansę, żeby się poprawił.
A on CO ZROBIŁ??!
Tak jest prawda o Kościele. MIŁOSIERDZIE tylko może pomóc. Więzienie nie pomaga zmienić seca na lepsze.
Miłosiedzie. Bo tak by zrobił Jezus. Ewangelia z przykładami z życia pokazuje terapeutyczne metody Jezusa. Dla Boga nikt nie jest stracony, dopóki żyje ma szansę się zmienić.
Dlatego ostrożnie z ocenianiem Kościoła w tych sprawach.
DOPIERO PRZESTEPCA ZŁAPANY NA GORĄCYM UCZYNKU MOŻE BYĆ POCIĄGNIETY DO ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ.
Jeśli cyniczny przestepca, który został księdzem z cynizmu i taki wyzna swój grzech na spowiedzi- wiąże spowiednikowi ręce.
Grzech jest obrzydliwy i nikt normalny w to nie wątpi.
Ale proszę się postawić na miejscu tych 99, którzy mają problem, co zrobić z czarną owca.
bo GRZECH NALEŻY POTĘPIĆ- OFIARĘ OCALIĆ
ALE TEŻ GRZESZNKA OCALIĆ OD PIEKŁA-POMÓC MU!
Dla Jezusa Lekarza dusz i ciał, nie ma człowieka zbyt brudnego, żeby nie chciał go uleczyć!
Rzucił mi się w oko jeden z komentarzy bardzo trafny, krótki i na temat:
"CZY MOŻE ISTNIEĆ WIEKSZA PODŁOŚĆ? ORGANIZACJA, KTÓRA TWIERDZI, ŻE NIESIE DOBRO JEST SIEDLISKIEM ZŁA I W UKRYWANIU TEGO ZŁA OSIĄGNĘŁA ABSOLUTNĄ DOSKONAŁOŚĆ. JAK JEDEN Z DRUGIM ZBOCZENIEC MOŻE Z PROTKCJONALNĄ I UDUDCHOWIONĄ MINĄ PRAWIĆ KAZANIE, KIEDY WCZORAJ GWAŁCIŁ DZIECI?"
Tylko najpierw powiedz, gdzie ukryłeś twojego kleryka Krystiana. Trzeba mu pomóc ocalić duszę,. Niech wynagrodzi krzywdy, które uczynił ludziom Kościoła. Ministrantom, klerykom i księżom.
Zniekształcił obraz Kościoła. Niech wynagrodzi zło i ocali swoją duszę. Powiedz mu to, ze uczniowie Chrystusa chcą mu pomóc, nie zniszczyć!
Do Dykciarza z 13;58
Myślałem że jesteś mądrzejszy
Ps.W Częstochowie obcięto dłonie figurki Matki Boskiej (są zdjęcia)
To nie jest dykta śmieszne i dowcipne Wpis z 13;58
14:07, skoro ludzie nie odchodzą z koscioła i jesteśmy tak wierzącym narodem, to jak mogło się to wydarzyć? Pomyśl co będzie za kilka/naście lat, gdy wymrą emeryci zapełniający dziś kościelne ławki. Nikt nie będzie obcinał rąk, bo kościoły będą sprzedawane i przerabiane na bary czy burdele, jak to ma już miejsce na zachodzie z powodu braku wiernych. Pomniki trafią po prostu na śmietnik.
Gościu z 14:07, nie będę na ten temat dyskutował, skoro nie chcesz mi nawet wyjaśnić o co chodzi. Ale jeśli cię to kręci, to pisz dalej.
"Tak jest prawda o Kościele. MIŁOSIERDZIE tylko może pomóc. Więzienie nie pomaga zmienić seca na lepsze." - serio uważasz, że miłosierdzie jest lepsze dla księdza pedofila niż więzienie? No to masz rację, bo dla niego lepsze, ale dla jego ofiar już niekoniecznie. To może wszystkich przestępców wypuśćmy z więzień w nadziei, że chrystus ich uleczy?
"DOPIERO PRZESTEPCA ZŁAPANY NA GORĄCYM UCZYNKU MOŻE BYĆ POCIĄGNIETY DO ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ." - czyli jak sąsiad wywiezie cię do lasu, zgwałci i utnie ręce, to nie pójdzie do więzienia, bo nikt go na goracym uczynku nie złapał? A twoje słowo potem przeciw jego, więc lepiej liczyć na sprawiedliwość boską. Po co go karać na ziemi, skoro bóg go ukarze po śmierci?
I taka z tobą rozmowa. Jak nie złapiesz na gorącym i nie masz żadnych dowodów, to wsadzaj sobie do więżienia. Może przez pomyłkę też trafisz;)
Twoim zdaniem zbędne, pytasz?
Kyo napisał, ze zbędne?
Które to już kłamstwo w ciągu jednego dnia?
Plączą ci się nogi, czy język?