Nie pouczam. Było pytanie, jest odpowiedź.
Rozmowa powinna być w zakrystii. Zawsze podobnie rozmawiałam z rodzicami i było wzajemne zrozumienie i szacunek. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie:)
Po prostu chcemy wiedzieć czy taka druga "pierwsza komunia" jest dla jakiegoś księdza wykonalna, bo są pewnie tacy, co powiedzą, że to sakrament i to tylko raz. Druga sprawa, chemy wiedzieć ile mniej więcej pieniędzy by to kosztowało. Chce być przygotowana zanim do księdza pójdę, aby nie zrobić z siebie idiotki. Nie mam takich pieniędzy jak Kurski, ale chyba nam też się należy w takiej szczególnej sytuacji. Jesteśmy w stanie zapłacić trochę, aby ksiądz przymknął oko i jeszcze raz udzielił tego sakramentu. To chyba nie tak wiele?
Raczej z Panią Olą nikt nie będzie rozmawiał. Ta Pani jest źle wychowana
A z dziecka pewnie niezły potworek, ups
Nie potrzebuje tutaj mędrkowania jakiejś katechetki.
Prosta sprawa Kurskiemu się należy i kościół robi mu wielką ceremonię drugi raz, a naszym dzieciom się nie należy, bo nie mają tyle pieniędzy i władzy?
17:17. Myślę, że nie jesteś żadną Olą, a dykciarzem, któremu wali w dekiel na punkcie wiary i kościoła i wymyśla debilne scenariusze, aby tylko z kimś pisać. Jeśli jesteś tak ograniczona/ny, że nie umiesz rozróżnić unieważnienie ślubu kościelnego i powtórny ślub, od powtórnej "pierwszej komunii", która przecież nie była unieważniona prawem kościelnym, to ja już nie mam nic do dodania. Złą intrygę wymyśliłeś "geniuszu".
Od razu wiedziałam. Rodzice reprezentują troszkę wyższy poziom, albo całkiem wysoki.
Ale, pomyślałam sobie, ze nadchodzą takie czasy, ze trzeba sobie zrobić trening. Bo nic nie wiadomo. Dobrze, że nie dostałam z "liścia";)
Nie, wiem o co wam chodzi i po co te nerwy. Zadałam tylko proste pytanie. Dla tych co chcą pomóc niech pomagają. Ci co chcą dalej mędrkować nie odpisuje. Jestem prostą kobietą, ale głupio wam będzie jak zapłacimy księdzu i dopniemy tego tematu. Zawsze się pewnie jakiś znajdzie co to nie potrzebuje milionów, a dla dzieci to zrobi. Tylko władza i pieniądz w tym kraju. Pokażemy wam, że się mylicie!
Nie, no oczywiście. Pokażcie: Mąż Oli i ten cały Ola_________________________________+
ale się sprawiedliwa (katechetka) wkręciłaś LOL
Pewnie teraż palisz buraka, no ale "Od razu wiedziałam." - tak jasne, widać to było po odpowiedziach hahahaha
Pan Lol wczoraj był normalniejszy i nawet można go było trochę polubić/ a jednak nieeee
Synku, ja mogę jeszcze sto razy spalić buraka przed Tobą, przed Tobą-
Ale za nic przed Jezusem
albo raczej, żeby ON musiał się mnie wstydzić.
Taki był wybór: albo albo!,,,Z takimi jak Ty rozmawiam w realu, wtedy spuszczają oczy. Szkoda, że tu jeszcze narazie tak się nie da. Zobaczyłbyś kobietę w akcji:)))) Trudno, przeżyję, ze teraz nie widzę twojej twarzy.
Ale i tak dobry nastrój, energia niesamowita. Właśnie wróciłam z kościoła i jest MOC!
Właśnie wróciłam z kościoła.
Myślisz, że ON się nie wstydzi za twoje grzechy? LOL
Może po przyjściu z Kościoła należało jeszcze trochę w ciszy pokontemplować, zamiast odrazu wyrywąć do forum.
Ok boomer
Słuchaj smarku. Wiesz, jak się zamyka buzię takiemu malcowi jak ty?
Nie ma cię kto pogonić do nauki???
Nie zaczynaj z dorosłymi, bo ja cię nauczę szacunku, zwłaszcza do kobiet.
Spadaj obesrańcu z tego forum, bo w trymiga skrzyknę chłopaków z boiska i znajdziemy cię w realu. A wtedy twoi zasmarkani koledzy będą mieli bekę z ciebie do końca życia.
Kumato frajerciu, czy twoja malutka główka da radę to pojąć??
Czy już mam działać prze sieć i namierzać??? Goń się sługusie kota!;DDD
Niezły z ciebie przegryw.
LOL namierzać to sobie możesz kalesony po mieszkaniu.
Jak się nie podoba, że kobieta traktuje cię z szacunkiem gównojadzie, To potraktujemy cię po męsku i bez certolenia. Zrobimy z ciebie bałwana na śniegu i dostaniesz odpowiednią tabliczkę jako pasożyt społeczny. Podskoczysz?? Nie podskoczysz!
Udowodnisz, że pasożytem nie jesteś?- nie udowodnisz, bo jesteś !
To siedź cicho i dziamocz kocia mordką, bo pogadamy inaczej..;)
Do spowiedzi możesz iść. Wlk Post się zaczął, o czym zapewne nie wiesz.
Za odpowiednie pienniądze nie da się unieważnić komunii? a ślub się da. Może jak się odpowiednio posmaruje to i z komunią przejdzie. W końcu Kurski pokazał, że te sakramenty to tylko pieniądze i władza i można.
Olu, muszę się włączyć, bo nie mogę dłużej czytać tego, co piszesz? Dla Ciebie kościół, to miejsce do robienia show, byle za to godziwie zapłacić proboszczowi i już można 3 razy brać ślub, dwa razy umierać i powtarzać ceremonie kościelne oraz kilka razy przystępować do "pierwszej komunii"? Będzie rocznica komunii Twojej córki, to zaproś gości i koniecznie im przypomnij, żeby przywieźli prezenty, a nie rób cyrków z Kościoła. Tylko współczuć dzieciom takich głupich matek.