Kieleccy licealiści masowo rezygnują z lekcji religii.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/kielce-licealisci-masowo-rezygnuja-z-lekcji-religii/fq3bskz
A Ty piszesz z Kielc i jesteś licealistą? Człowieku, nie bierz tyle , bo głowa Ci pęknie
a ty z pisu że ci przeszkadza gdzie kto mieszka
Co mnie obchodzi, ze odchodza, to och problem
22:43, pewnikiem ci rezygnujący, to dzieci resortowych dzieci.
Widocznie dla nich "czas dojrzał" ku temu. Koniec z ich kamuflarzem, więc może zaczną też zmieniać nazwiska. Wreszcie będzie normalnie. Wiadomo będzie who is who.
Statystyki KK się poprawią, bo populacja autentycznych katolików się urealni, tj. zmniejszy się o tych właśnie "katolików" (w obliczeniech licznik ten sam, np. ilość przyjmujących Komunię Świętą, mianownik mniejszy).
Czyli kto stworzył Boga? Z jakiej materii?
No właśnie. Bóg nie jest z materii (inaczej niż świat) więc nie ma on ani początku, ani końca (jak wszystko z materii stworzone). Zadawanie więc pytań o Boga podpierając się prawidłami rządzącymi materią jest bez sensu. To tak jakbyś się chciał zapytać ile waży jedna godzina.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem Twój dylemat. czy chodzi o to, że ludzie wbrew wszystkiemu co logiczne i co prowadzi do Źródła, przyjmują błędne założenia?
No cóż. Jezus Miał fajną metodę docierania słowem do tłumów. Używał przypowieści. Słowo jak ziarno, człowiek pszenica lub kąkolem...itd.
Teraz też można na dobranoc opowiedzieć jak ktoś dotarł do ateistycznej grupy rozbierajac komputer na części i prosząc, żeby się sam złozył.
Co to ma wspólnego z tematem??? Otóż, trzeba być bardzo upartym człowiekiem, żeby wiedząc tyle o wszechświecie, nie dostrzec tego, jak genialnie, precyzyjnie jest stworzony. Sam Wybuch nie nadał by mu praw, ktore naukowcy w wielkim trudzie odkrywaja. Pomijając fakt, ile w nim piękna. Genialny Umysł to wszystko stworzył- dla człowieka.
Już kiedys pisałam: dodać parę procent tlenu czy wodoru, albo przesunąć słońce odrobinę...i człowieka nie będzie. Bóg z miłości podarował nam świat, zeby był naszym wspólnym domem.
tak tylko ludzie ten dom niszczą bo im sie wydaje że są mądrzejsi od boga
To jest trochę zabawne , ale i smutne, że ludzie próbują po swojemu zarządzać. A nie wiedzą, czy jutro dla nich będzie dzień. Ale... Bóg będzie, a my w Jego ręku. Spokojnych snów. Dobranoc:)
Ten dom, to przejściówka. Dom Ojca będzie tym ostatecznym, choć może nie dla wszystkich.
Ja jednak pozostanę przy tym co Hawking twierdzi na temat Boga. Nie przekonają mnie te słowa Ciemniaka na temat wszechświata, myślę że Hawking w tym temacie miał jednak więcej do powiedzenia.
"When he died, Hawking figured, his mind would go to the same place as the Siri app on that iPhone you dropped in the bathtub. Nowhere. Nothing. He would just be over."
Jesteś za ,,mały" aby wypowiadać się w kwestii Boga/jak powstał świat,/życie itp.Nauka nie zaprzecza .Nawet masoni(ponoć najmądrzejsi)a wielu takich było mówili o ,,Budowniczym Świata/Najwyższej Istocie"
Bo może do wieczora zdążymy nabrać wieęcej doświadczeń i pokory.
Pokora się przyda, gdybyśmy chcieli zarządzić sobie wszystkim , całym światem.
A pedofile szaleją - uważajcie na wasze dzieci.
Żyć pełnia życia, nie przejmować się, robić tylko to co nam sprawia przyjemność, nie dać się omamiać, życie jest krótkie i trzeba z niego czerpać same przyjemności. Pokora - cóż to jest?