8.17
Idź sponsorować nowe felgi.
Tak, gorszysz księży. Kapłani wiedzą, co Boże, a co ludzkie.
Martw się o siebie. Kościół zostaw wierzącym, przetrwał ponad 2 000 lat przetrwa i dalej.
Pewnie, że przetrwa.
Tylko Słudzy - Kapłani, muszą wierzyć w Boga a ich bogiem mamona.
Tak, teraz dla wielu księży bóg to mamona.
08:53 Jeśli zostałeś okradziony zgłoś komu trzeba bo to co piszesz żle świadczy o stanie Twojego umysłu. Pisz z sensem albo wcale.
Państwo z dykty jest pod obserwacja stróżów prawa, i nie tylko lokalnych. Również tych z drugiej strony Wisły. Doigrał się łobuz.
Nic dziwnego, odpowie w końcu za wszystkie świństwa. Nie ośmieli się więcej pluć pod tą idiotyczną dykciarską zasłonką. Już namierzony. Niech żyje sprawiedliwość!!!
Tak długo jak polityka będzie w kościele tak długo ludzie będą odchodzić z kościoła.
Witajcie wszyscy wierni Bogu-Kotu oraz przyszli akolici, z naczelną Felice, która już mnie posłała do więzienia, oddała w ręce służb i namierzyła tyle razy, ile Jezus razów dostał podczas swej ostatniej drogi... Zaiste zalazłem jej za skórę i podważyłem słabe fundamenty jej wiary, zasiałem zwątpienie, zadając pytania, na które nawet jej duszpasterz odpowiedzi nie zna... Jak inaczej wyjaśnić, że choć od tygodni mnie tu nie ma, nadal pamięta mnie, chwali i wspomina? Chociaż najbardziej jej podpadłem chyba przytaczając informację o tym, że jej ulubiony proboszcz siedzi w areszcie za pedofilię. Trudno jej się godzić z faktami, mechanizm wyparcia jest dość dobrze opisany przez psychologów, ale wcześniej czy później trzeba spojrzeć rzeczywistości w twarz :)
Wracając do tytułu wątku - w kościele w Starachowicach Kaczyński podczas mszy za swoją matkę, transmitowanej przez TVP, gadał o polityce i aferze Amber Gold. Nie wiedziałem też, że wdzięczni mieszkańcy Starachowic nadali jego matce honorowe obywatelstwo miasta i pamiątkową tablicę za DAR ŻYCIA DLA JAROSŁAWA K. PRzyznam, że mnie zatkało, jeszcze ją powinni matką boską starachowicką mianować. Ten sojusz jedynej słusznej partii tracącej poparcie z jedyną słuszną religią chylącą się ku upadkowi w zasadzie jedynie mnie cieszy, bo przyspiesza marsz obojga na śmietnik historii.
Spokojnie, historia to osądzi, kto miał rację.
Nie ośmieszaj się dykta. Jedynym wiernym twojego kota jesteś Ty sam. Żal Ci za to dupę ściska, że w kościołach mnóstwo ludzi, jeszcze więcej na transmisjach online Mszy Świętych. Żebyś się posrał to i tak tego nie zmienisz.
9.00
Już zgłaszali akty pedofilii i co?
Tak, wiem, co chwilę piszesz o tłumach ludzi w kościele, którzy jednak stoją daleko od siebie i przestrzegają limitu ludzi na metr kwadratowy, pewnie unosząc się w powietrzu. Te tłumy widzisz tylko ty jakoś, nie sprawdzę tego, bo tam nie chodzę. Przyznaję jednak, że czytając o mszy świętej odprawionej przez Jarosława omal się nie posrałem, z zażenowania.
To może wróćmy do naszych poszukiwań, dlaczego ludzie odchodzą z koscioła. Oczywiście młodzi, bo starzy chodzą najczęściej z przyzwyczajenia - w ostatnim kwartale z lekcji religii tyko na warszawskim Ursynowie zrezygnowało 300 uczniów. To proces, jak pisałem. W ultrakatolickiej Argentynie, ojczyźnie papieża, przegłosowano bardzo liberalne prawo do aborcji. Schemat jest wszędzie taki sam - kraje krótko po nawróceniu, najczęściej ogniem i mieczem, na religię katolicką, są najbardziej fanatyczne. Ale z czasem ich wiara stygnie. Kraje zachodnie przyjęły tę religię przed nami, nim nam ją siłą narzuciły, niszcząc w zasadzie całe nasze dziedzictwo kulturowe sprzed chrztu, o czym jakoś zapomnieśmy, dziś są na etapie odchodzenia od niej, kościoły tam świecą pustkami. A my pędzimy za zachodem. Pustoszejące kościoły dostrzega episkopat, potwierdzają wszystkie badania świeckie i katolickie. Ale wiem, że nawet jak będziesz sam(a) w ławce siedzieć, nadal będziesz widzieć dookoła kolorowe, rozmodlone tłumy. Bo bycie religijnym wymaga pewnej zgody na życie w iluzji.
Skoro jednak nie chcecie rozmawiać o Starachowicach, bo nic się tam nie stało, to może o Irlandii? Bo tam co chwilę się okazuje, że kościół tak broni życia dzieci, że aż od tego masowo umierają... Może dlatego ludzie od kościoła odchodzą?
https://demotywatory.pl/5049543/Irlandia--zadania-konfiskaty-dobr-koscielnych-po-raporcie-o
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/301139914-Horror-samotnych-matek-w-Irlandii.html
Człowieku, ludzi w kościele jest tyle, na ile pozwalają obostrzenia. Gdyby Twoje teorie były prawdziwe to nikt by nie przychodził. Wejdź sobie w niedzielę, na którąkolwiek transmisję mszy to się dopiero zdziwisz. Ludzie na pohybel takim jak Ty uczestniczą w eucharystii i będą to robić dalej, nawet, gdy Ciebie już tu nie będzie. Nie zmienisz tego dykta. Nie jest prawdą, że tylko starzy ludzie chodzą do kościoła, młodzi również.
Twierdzisz, że te tłumy młodzieży podczas np. marszu kobiet tego samego tygodnia szła grzecznie do kościoła? Jakoś nie sądzę. Tu masz listę badań, które pokazują m.in. że pod względem sekularyzacji młodych zajmujemy pierwsze miejsce na świecie...
"Gdyby Twoje teorie były prawdziwe to nikt by nie przychodził" - jakie teorie i kiedy niby tak napisałem? Ja nie piszę że ludzie nie przychodzą, bo są tam cały czas, tylko że jest ich coraz mniej. To jest niezbity fakt. Dyskusja dotyczy wyłącznie tego dlaczego tak się dzieje.
https://tygodnik.neuropa.pl/p/pomocnik-neuropejski-katolicyzm
"Dyskusji o sekularyzacji Polski już od ponad dwóch lat nadają ramy badania Pew z 2018 roku, z których wynika, że młodsi Polacy (poniżej 40. roku życia) różnią się radykalnie od starszych pod względem religijności. Warto sobie je przypomnieć. W niektórych kategoriach spadek religijności jest największy na świecie, np. różnica w uczestnictwie w cotygodniowych praktykach religijnych to aż 29 pkt. % (55% dla starszych vs 26% dla młodszych). A tutaj omówienie w j. polskim.
Pomimo powyższego, w liczbach bezwzględnych polska młodzież wciąż deklaruje się jako najbardziej wierząca w Europie. W porównaniu z badaniami Pew deklarowane wartości np. uczestnictwa są wyższe – zapewne ze względu na inną metodologię i okres badań. Polecamy przeczytać i porównać oba badania. [link#1], [link#2]
“Kolejny rok spada procent wiernych uczestniczących w mszach świętych oraz przyjmujących sakrament komunii świętej – wynika z opublikowanych w czwartek najnowszych danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Dotyczą – podkreślmy – okresu przed pandemią i przed roznieceniem przez polityków, ale również część księży, konfliktów wokół ideologii LGBT i aborcji”. Mniej niż 40% katolików uczestniczy w niedzielnych mszach, a niespełna 20% regularnie przystępuje do komunii. [10 grudnia 2020], [7 stycznia 2021]"
Zabawny jesteś dykta, bardzo zabawny. Te twoje lewackie tłumy na ulicach są już przeszłością a w Kościołach nadal są ludzie, młodzi też. I będą nadal. Widzisz różnicę ? Czy za tępy jesteś ?
Nie wiem dlaczego niektorzy ludzie zapomnieli o swoich slowanskich korzeniach, o swojej wielowiekowej kulturze, religii, zwyczajach etc. i tak zapiekle wyznaja zydowska religie z Bliskiego Wschodu (nic nie mam do tej religii oprocz tego ze przyszla z daleka i nijak sie nie ma do naszej tradycji.
Czy nie dziwi Was na przyklad gdy sie modlicie "ktorys nas wywiodl z ziemi egipskiej, z domu niewoli."? A od kiedy to Polacy byli zniewoleni przez Egipt? Albo to ciagle gadanie o pasterzach i ich owcach. A od kiedy to Polska byla krajem pasterskim?
W kazdym razie niektorzy Polacy traktuja religie z obcego nam kulturowo regionu, narzucona ogniem i mieczem, ktora dopuscila sie ludobojstwa (zwlaszcza wsrod kobiet np. palenie na stosie), jako cos nam kulturowo bliskiego. Zydowka krolowa Polski, Jezus naszym Mesjaszem (nie mielismy polskich wzorcow?). Zacznijcie ludzie myslec za siebie!
Od kiedy to Słowianie byli plemieniem zmotoryzowanym?
Na koń, Gościu_Anno, na koń!