dziś warto przypomnieć o tym, ile Kościół zrobił dobrego w czasie stanu wojennego. Gdy była trwoga to lawiny do Boga. Ks Popiełuszko, a ranny śmiertelnie JPII. Kto przyczynił sie do obalenia komuny? Dykta ze swoim kotem. Co sam do siebie pisze laurki na forum?
16,17 Racja u dykty jest tylko jedna stworzył go kot na swój obraz i podobieństwo. Reszta jest wyprowadzeniem z powyższego;)
Komunę obaliły długi, te same długi spowodowały wykupienie i zniszczenie polskiego przemysłu. Przez zbyt późne dojście do kompromisu straciliśmy wszyscy.
Ciekawy był pomysł z FOZZ szkoda, że zarobili na nim nieliczni a nie państwo. PRL był bankrutem i warto o tym przypominać przy opowiadaniu fantazji przez bajkopisarzy. Za 1$ długu dawano kilka centów, oczywiście jak ktoś chciał kupić.
,,Ten,który wierzy, nie potrzebuje wyjaśnienia.
Temu,kto nie wierzy wyjaśnić się nie da"
Sw Tomasz zAkwinu
Do upartego goscia
"Dykciarz, dotknąłeś czułego płata czołowego Felki, aż znowu po raz setny zmieniła wcielenie:):):)" - częste zmiany tożsamości grożą rozpadem osobowości, więc trochę się o nią martwię :)
"Dzisiaj w kościele znów mnóstwo ludzi. Jakby na pohybel dykcie ;))))" ale "Wszelkie obostrzenia były zachowane, wszystko zgodnie z prawem" - nie widzisz sprzeczności w tych 2 twoich wypowiedziach? :) Jeśli 1 osoba na 15m2 to dla ciebie mnóstwo ludzi w kościele, to chyba dawno w kościele nie byłeś. Widać, że boisz się policji - nie bój się, ona ignoruje limity osób w kościele, bo nie chce zadzierać z księżmi.
Zresztą, to nie na złość mi ale samemu kościołowi, to nie moje dane. Tak jak to, że w jednej z dzielnic Warszawy 700 dzieci zrezygnowało z lekcji religii. Zeświecczenie Polski to proces, który tylko przyspiesza.
"dziś warto przypomnieć o tym, ile Kościół zrobił dobrego w czasie stanu wojennego" - tak, jasne, kościół obalił sam komunę. Bez przesady. Więcej tu mitologii niż faktów. Komunizm upadł m.in. dlatego, że jako jedyna tyrania nie opierał się na religii, i całe szczęście dla nas. Szkoda, że kościół nie ruszył dalej po upadku komuny - ciągle z nią walczy, nawet w 2020 roku. Jak ktoś krytykuje kościół, od razu nazywa się go komunistą lub bolszewikiem. Kościół musi mieć wroga, by istnieć. Jak zabrakło komunistów to zaczął walczyć z uchodźcami, islamem, teraz z LGBT. Kościół nie jest stworzony do trwania w świecie, w którym nikt go nie prześladuje. I obecnie nie ma za bardzo pomysłu, po co w ogóle istnieje.
Może istnieje aby tacy jak ty mieli sens życia.
To bardziej interesujące stwierdzenie niż sądzisz - Bóg wymaga wroga, którym jest Szatan, by jego istnienie miało sens na zasadzie przeciwieństwa (światło nie może istnieć bez mroku i odwrotnie), kościół nie może istnieć bez <dowolny wróg>, dykciarz nie może istnieć bez kościoła, by mieć co krytykować. Tyle, że ja mogę krytykować wiele innych rzeczy, choćby brak strategii walki z koronawirusem, przekręty w Pisie, lokalne wojenki, niski poziom edukacji, zsuwanie się Ostrowca po równi pochyłej itp. Mówiąc krótko, nawet jak kościół upadnie, i tak będę was wkurzać swoją obecnością i drażnić niewygodną prawdą.
Wiem co sądzę.A na pewno nie będziesz mi mówił co mam sądzić.
Kościół na pewno nie upadnie za Twojego żywota dykta więc easy.
Dykta co ty piszesz,, kościół musi mieć wroga,by istnieć"
Może ty by istnieć musisz mieć wroga
On napisał że nawet jak kościół upadnie będzie drażnił.Chyba dropsa.
"Wiem co sądzę" - wiedzieć a sądzić to 2 różne rzeczy. Wiedza i poglądy to nie to samo. Waszych poglądów nie zmienię. Uzupełniam tylko waszą wiedzę o rzeczy, których na mszy ani w TVP nie usłyszycie.
"Dykta co ty piszesz,, kościół musi mieć wroga,by istnieć" - tak piszę, bo tak jest. Prześledź historię kościoła, kiedy mial się najlepiej, a kiedy utykał. Mnie nie uwierzysz, ale jak wyciągniesz własne wnioski to sobie chyba uwierzysz.
Mam dla was jednak dobrą wiadomość - jutro wracam do pracy, więc dłuższy czas mnie nie będzie. Więc jeśli potrzebujecie by was oświecić to się pospieszcie :) No chyba że będzie wreszcie proces proboszcza, wtedy poświęcę się i chętnie razem z wami pokibicuję.
Jestem dziś jak Jezus na drodze krzyżowej - ostatni spacer wśród plującej gawiedzi, która marzy tylko, by móc mnie ukrzyżować za głoszenie prawdy :)