To czasy w których wszystkie złe rzeczy i wszystkie pomyje nagle zostały wylane pokazane na widok publiczny coś co kiedyś było ukrywane teraz wypłynęło
Nie odchodzą. Ludzie nadal są wierzący.
Co innego być wierzącym a co innego odejść z kościoła
Ja sama Wierzę w Boga ale instytucja kościoła odstrasza mnie
Odstrasza ? Niby czemu ? Inne rzeczy Cię nie odstraszają ?
Do gościa 9.36. Jak sądzisz, czy jest w naszych czasach coś czego nie było wcześniej? Od początku walka dobra ze złem. Nic nowego. Te pomyje wylewane z taką częstością bolą. A może taką cenę płacimy za świat wirtualny??? Przecież dobrze musimy trzymać się za głowę, żeby nie zwariować. Prawda miesza się z bajkami, info z fejkami. A już chyba najgorsze są kombinacje słowne, te półprawdy, ćwierćprawdy, g...prawdy. Słowo staje sie towarem, który wystarczy ciekawie opakować i sprzedać jako gorącą sensację. Co wobec tego? Wyłączyć media? Nie wiem. Szukam bieżących informacji i tylko prawdy. W pierwszej chwili włączają się emocje. Ale odrobina wiedzy psychologicznej nie pozwala mi równać emocji z rozumem. Dlatego porównuję różne źródła informacji i wyciągam wnioski. Mądrzy życiowo przodkowie zostawili nam też cenne wskazówki, że " kto pod kim dołki kopie..." i że " oliwa na wierzch wypłynie wcześniej czy później" Dla mnie najważniejsze jest też słowo Ewangelii- UFAJCIE, JAM ZWYCIĘŻYŁ ŚWIAT/ JEZUS. To wszystko nie pozwala mi popaść w beznadzieję. Trzymajmy się zdrowo!!!
Nie odejdę z Kościoła Katolickiego. Poza nim nie ma sakramentów świętych. Księża są różni i święci albo grzeszni. Dzisiaj ten, jutro inny. Bóg osądzi lepiej. Ale tylko dzięki nim mamy Eucharystię. Ona daje nam Słowo i Komunię. To nasza energia duchowa. To ludzie, tak bardzo znajomi, których spotykam, z którymi organizujemy tyle fajnych dzieł. To też nasza inspiracja. Pocieszam się, ze Jezusowi nie było łatwiej. Jeden apostoł okazał się tchórzem( 3 razy wyparł się), drugi zdrajcą za marne jak się okazało pieniądze. a później co co stchórzyli oddali życie za powstający kościół. Następni tez. Dzisiaj podobnie, chrześcijanie są najbardziej prześladowani na świecie. To ciekawe, ze nikt nie podnosi rękę na pogan, ateistów...Też kiedyś mnie nauczono, ze tylko za cenne rzeczy się płaci. Im ważniejsze, tym więcej kosztuje. Coś w tym chyba jest.
Podoba mi się twoja wypowiedź-sprawiedliwa. Ludzie są różni od początku świata.A kościół to jedność, nie odrzucamy słabych .A aby wiara przetrwała muszą być kapłani. Kapłani to dzieci naszego społeczeństwa .i tak jak my wszyscy jesteśmy różni tak i kapłani mają swoje własne charaktery. Odejść od kościoła to jak wyprzeć się siebie ,rodziny, wiary pokoleń, polskości. Odchodzi tylko tchórz ,albo leń patentowany. Trzeba trwać ,widzieć zło i dobro.Zło eliminować w dobrym się umacniać.
09:57, 10:09 i kolejne hymny pochwalne pisane przez tę samą osobę - takimi tekstami możesz manipulować tylko na zebraniach sekty, inni się na Twoje pierdalementy i kombinacje nie łapią. Bezczelnością z Twojej strony jest nazywanie grzechami przestępstwa popełniane przez księży. Z piekła nie wyjdziesz manipulatorko.
Do kościoła chodzę okazjonalnie ale w 100% jestem tego samego zdania co gość "sprawiedliwa".Pozdrawiam.
No, od jehowych to mnie jeszcze nie wyzywaliście :)
"Słowo staje sie towarem, który wystarczy ciekawie opakować i sprzedać jako gorącą sensację." - to jak Biblia.
"kto pod kim dołki kopie..." - czyli skargi gwałconych dzieci obróca się przeciw nim samymm, tak mamy to rozumieć, felka?
"ZWYCIĘŻYŁ ŚWIAT/ JEZUS" - bezkarność pedofilii zwycięstwem Jezusa? A wy mówicie, że Bóg-Kot jest dziwny...
"Poza nim nie ma sakramentów świętych" - są, każdy kościół ma własne sakramenty i własne nieomylne prawdy wiary, ale one wszystkie bez wyjątku są oczywiście fałszywe, bo tylko Bóg-Kot jest prawdziwy.
"Księża są różni i święci albo grzeszni." - czyli jednak istnieje taka możliwość, że skargi na duchownych nie są wyssane z palca? Także na Józka?
"chrześcijanie są najbardziej prześladowani na świecie. To ciekawe, ze nikt nie podnosi rękę na pogan, ateistów" - a niby to ja odleciałem... :) Chrześcijaństwo to najludniejsza, najpotężniejsza i najbardziej opresyjna wobec innych religia na świecie ("nawróć się lub giń"). To tak jakby lew się skarżył, że gazele go prześladują uciekając a jedna go nawet rogiem zahaczyła zanim została pożarta. Ciekawe, że przed chrześcijaństwem jeśli dobrze kojarzę nie było wojen religijnych - inne religie koegzystowały pokojowo, wojny toczyli królowie o ziemie i wpływy, nie po to, by mieczem i ogniem nawrócić głupiutkich pogan dla ich dobra.
Sprawiedliwa vel FELICE123. Nie wiem, czy masz świadomość, że nikt oprócz Ciebie nie zrobił tyle złego dla Kościoła, niż Ty swoimi kretyńskimi wpisami.Manipulować ludźmi trzeba umieć oraz być wiarygodnym i tu masz wielkie problemy, to daj sobie spokój i weź się za robotę w domu.
11:23, to fakt. Ty manipulowć ludźmi potrafisz.
11:31.Felka, dzięki za uznanie. Ty niczego nie umiesz w życiu robić, nawet manipulować. Beztalencie z Ciebie totalne. Tylko się pochlastać.
No wykapany kociowierca ten z 10:43.
A niewiniątko z 11:11 przeszedł samego siebie. W elewatorze pełym przenicy widzi wyłącznie nieliczne wołki zbożowe. Gdyby proporcje były odwrotne, głód by był pewny.
sprawiedliwa@, pozdrawam serdecznie.