Mam wrażenie że ostatnio coraz częściej ludzie popełniają samobójstwa. Jestem tym faktem przerażona bo dotyka to ludzi, których znałam i nigdy bym nie powiedziała, że oni mieli jakiś problem. Jestem ciekawa co nimi kieruje by posunąć się do tego czynu? Czy nikt nie umie im pomóc czy może oni w ogóle nie szukają pomocy albo jej nie chcą.Dlaczego ojcowie zabijają swoje dzieci? bo nie rozumie powodu, że chcieli zrobić na złość swojej małżonce ponieważ im się nie układało?!Czy ktoś mądry jest w stanie mi to wytłumaczyć.
dawniej było tyle samo samobójstw, tylko nie były tak nagłaśniane...
nie ma pracy nie ma szansy na lepsze jutro zona bije jesc nie daje ...po co zyc? mniej wiecej tak to teraz wyglada , problem problemem sie toczy no a teraz ludzie słabi psychicznie no to albo hooop albo sie wieszaja ... ot co
a czy były kiedyś czasy, że ludzie nie mieli problemów? nie było takich.
mieli pewnie ze i kolorowo nie było ale siła mediow przebija teraz wszystko wiec wiesci sie niosa a to matka dzieci a to ojciec a to sasiad psa i toczy sie kolo za kolem....
egoizm.chce mieć, chce być, tylko ja,moje sprawy itp...poplątali się we własnym "to be"... uważam, że w życiu bardzo ważne jest posiadanie pewnej cechy: empatii. wyjaśnienie(wikipedia) przedstawiam niżej, mówi ono samo za siebie:
Empatia (gr. empátheia "cierpienie") – w psychologii zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób[1] (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza)
Osoba nie posiadająca tej umiejętności jest "ślepa" emocjonalnie i nie potrafi ocenić ani dostrzec stanów emocjonalnych innych osób. Silna empatia objawia się między innymi uczuciem bólu wtedy, gdy przyglądamy się cierpieniu innej osoby, zdolnością współodczuwania i wczuwania się w perspektywę widzenia świata innych ludzi.
Psychologowie zastanawiali się skąd bierze się uczucie empatii i dlaczego niektórzy ludzie są go pozbawieni. Empatia jest jednym z najsilniejszych hamulców zachowań agresywnych, więc jest to także pytanie istotne z punktu widzenia inżynierii społecznej.
Tu powinien się wypowiedzieć jakiś lekarz od sznurka bo my możemy gdybać i powtarzać to co gdzieś wyczytaliśmy,jedynym pytaniem jest dlaczego czyni to coraz więcej ludzi żyjących do tej pory w miarę normalnie nie alkocholicy czy patologiczni.
chorowałem na nerwicę i ta choroba uświadomiła mi jedno ..... jest się egoistą, myśli się tylko o sobie. Dzięki bogu że rodzina ze mną wytrzymała tylko ja i ja i ja i moje potrzeby egoizm w 100 % a czasy jak czasy za komuny było tak samo ale no właśnie ale .... nie nagłaśniano tego. Wtedy tak samo sobie nie radzili było ciężko ale jakaś praca była jakiś pieniądz był. Teraz jest inaczej wszystko jest w sklepie ale brak pieniędzy powoduje że człowiek może się zdołować nie raz nie dwa bo jest to proces złożony. Chęć posiadania potęguje te stany nerwicowe, depresyjne itp itd. Piszę o rzeczach materialnych bo wiadomo że jeszcze są zdarzenia losowe rodzinne ale o tym nie powinno się pisać i czytać w necie bo kazdy przypadek jest inny ale zakupy ..... kto nie miał doła że nie może kupić tego czy tamtego
c.d i nie to że wpadłem z paranoi nerwicy w zakupoholizm i że to spowodowało u mnie nerwicę bo spowodował to Zespół Stresu Pourazowego. Samobójstwa były są i będą. Tylko czy człowieka zdesperowanego można nazwać świadomego ? Wystarczy chwila punkt zapalny i koniec . Najlepsi są ci egoiści co chcą się zabić a potem telefon do rodziny, znajomych nałykałem się tabletek albo podcięła sobie żyły bo wie że ktoś jest w domu i ją uratuje, zwykłe zwrócenie na siebie uwagi
mysle ze w pogoni za dobrem materialnym zapominaja o sobie na wzajem:(((((
rozmowa zkims bliskim zyczliwa pomoc sasiedzka i kolezenska to w duzym stopniu wzmacnia psychike ,przesciganie sie w pracy kto lepszy prowadzi do nienawisci i zazdrosci opamietajmy sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! spokojnie zyjmy
dobra materialne hym zapominamy o ludziach gonioac za dobrami kiedys pryawatki co tydzien przy magnetofonie kasprzaku byly i kazdy cos od siebie do jedzenia przynosil mile spedzalo sie czas teraz lansuje sie towarzystwo brykami i plazmy kupuja i co im to ulepszy jak sami sobie zostana ???????????zapominamy o czlowieku zyjac ponad stan:(
ludzie to gorszy gatunek niż zwierzęta-uczmy się od nich szacunku
Tylko egoiści tak postępują.
Problemy pozostaną dalej nie rozwiązane i niestety spada to na barki rodziny.
Brak pasji to jest problem. Masz pasję nawet jak jest bardzo źle masz jakiś cel w życiu... Z kolei nie ma nic gorszego jak opieranie swojej egzystencji na innych ludziach. Potrafisz byś szczęśliwy sam ze swoimi myślami zawsze będziesz szczęśliwy. Jak kiedyś powiedział Einstein:
Żyję w samotności, która bardzo dokucza w młodych latach, jest wszakże błogosławieństwem dla człowieka dojrzałego.