dokładnie tak Aniu:)
Małaczerwona, masz rację, zdrady nie da się wyeliminować ale to nie powód żeby ją usprawiedliwiać czy pochwalać. Była jest i będzie złym uczynkiem i zasługuje na potępianie.
@Aniu , czy pamiętasz swój wpis......oj raptem dwie kochanki ? to tak dużo????........Inaczej spojrzałaś na sprawę jak ona dotknęła Ciebie osobiście. Więc powiedz sobie teraz ...przecież to tylko jedna kochanka......../ może to nie byłaś Ty , tylko inna Ania/ Pamiętaj! partnerstwo to wybaczanie i akceptowanie, a nie egoizm i dbanie o siebie.....Na siłę mężczyzny nie da się przy sobie utrzymać, taka ich natura . Muszą mieć swobodę, tylko muszą z niej korzystać z "głową" Daj im Boże dużo siły i werwy do późnej starości, coby kobiety nie musiały szukać zastępczych środków , kiedy 40 stuknie.
Nie uważam to za wykorzystywanie. Jest naprawdę super i to jest przyjaźń połączona z namiętnością i nie uważam ,że to coś złego. A ja nie powiedziałam , że nie chce odejść od narzeczonej. Powód jest inny, ale to osobista sprawa
Odpowiedź na pytanie główne: dlatego, żeby było im cieplej :P
No tym razem Gienek to nie bardzo ci dowcip wyszedł. Poza tym zawsze można kupić termofor...
Termofor w czerwonym kolorze o podłużnym okrągłym kształcie na baterie i obowiązkowo baterie zapasowe
Może być łożko wodne :)
Dlaczego wchodzą do łóżka żonatym? Bo to złe kobiety są...
hahaha,a żona jak wchodzi z żonatym to nie zła??a może ten żonaty już nie ma na nią ochoty i szuka atrakcyjniejszej.
ALE GŁUPI WĄTEK!!!!!!tylko poddać myśl prostakom a woda dalej się leje))
Po to sa wątki aby komentowac,wyrażać wlasne zdanie.
Nie uwazam sie za prostaka.
pozwolcie sie wypowiedziec najinteligentniejszemu facetowi na swiecie - mnie.
Winny jest nie ten kto śpi z osobą w związku. Winna jest ta osoba, która zdradza - TYLKO. Osoba bez partnera nie jest niczemu winna, po prostu łapie okazję. Podsumowując
winny - zdradzający
niewinny - sypiający ze zdradzającym.
Jestem za gosciem z19.35 i kobieta zamężna zadająca się przez 1,5 rok z wolnym mężczyzną(dla zabawy)też jest winna!!!
Jak ktoś jest zajęty, ma kobietę/faceta to po kiego licha interesować się kimś takim? Zajęty to zajęty, koniec, kropka.
Do gościa z 19.35 - jakby ci koleś specjalnie podrywał dziewczynę to już widzę jakbyś uważał go za niewiniątko.
niedawno był tu wątek o pani z patronatów, która rozwla małżeństwo nie zwracając uwagi, że żona jest ciężko chora i wszyscy byli oburzeni, ze ktoś to krytykuje. Skąd teraz ta nagonka? Bo ktoś waszego męża ustrzelił?
boze, podziekowalbym mu nawet gdyby moja dziewczyna sie z nim puscila, przynajmniej nie marnowalbym zycia z jakims szmacisikem...