Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          I oczywiście jest Wszechwiedzący :) Nie tylko według wierzeń ciemniaka. Ponadto Bóg jest Miłością i kocha Was wszystkich.

                          Gość_M.
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          Ciebie tez kocha. Najważniejsze, abyś ty odwzajemniła to uczucie. Nie mówili ci o tym rodzice czy dziadkowie?

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          Nie, nie mówili mi bo miałam takiego pecha, że nie umieli rozmawiać o sprawach ważnych. Ale na szczęście Bóg postawił na mojej drodze ludzi, którzy wskazali mi drogę do Niego. Wystarczy mieć otwarte oczy. To, że Bóg mnie kocha jest dla mnie oczywiste.

                          Kiedy czytam Twoje wpisy, niestety miłości nie widzę. Ktoś Cię zaatakował ironicznie twierdząc, że tylko Twój Bóg jest wszechwiedzący, Ty mu odpowiadasz, że to również jego Bóg a ja dodaję, że jest wszechwiedzący (bo uważam że taki jest). Dlaczego więc mnie atakujesz??? Jesteś tak zacietrzewiony w swojej nienawiści do ludzi, że atakujesz i "wrogów" i "przyjaciół"? Dlaczego zakładasz, że nie kocham Boga? Znasz mnie? Wiesz kim jestem? Jak żyję?

                          Gość_M.
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          No to jak żyjesz? :)

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          Po co pytasz? Z wcześniejszych Twoich wpisów wynika, że wiesz to lepiej ode mnie. Rozmowa z Tobą jest jak rzucanie grochem o ścianę, wszystko się odbija. Ponadto zauważyłam że wszystkie zwroty "Ty, Cię..." itd piszesz z małej litery co świadczy o braku szacunku do osób, do których się zwracasz. Robisz to z premedytacją?

                          Gość_M.
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          Miło obserwować jak "ciemniak" atakuje "M".Dlaczego miło?Bo oboje są wyznawcami podobnych wartości.Część "wyznawców" chce przeskoczyć Maciarewicza,już wszędzie widzą wrogów.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 78

                          Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          Nie odpowiadaj za mnie, ja nie wierzę w boga ani w bogów.

                          Gość_A.
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 70

                      Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                      co Owsiak ma do tematu wątku? bo nie ogarniam...

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                        Panie ciemniak swoim zacietrzewieniem i pychą bardziej pan szkodzisz kościołowi niż pomagasz.Dla mnie jasne jest że wzorce czerpiesz pan od kościelnych hierarchów a nie od boga.Nie wydaje mi się żeby PYCHA była miła bogu.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                          gość 12.02.2014 godz. 11.23 popieram w całości :)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 79

      Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

      Z podobnych powodów, z których zwolennicy PO nie protestowali np. przeciwko podniesieniu podatków albo nowej ustawie o OFE...

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

        "Kierowcą samochodu, najnowszego i najdroższego Audi - A8 - okazał się ksiądz kanclerz Józef Lisowski z Legnickiej Kurii Biskupiej. Co więcej, samochód, którym kierował zarejestrowany jest na… Caritas! To pojazd wart ok. pół miliona złotych, a Caritas czerpie swoje przychody głównie ze zbiórek publicznych, czyli od wiernych Kościoła katolickiego. "

        To po tych 20mln zajumanych przez Caritas (księży) w Płocku mały pikuś ale jednak.

        Płać i płacz.

        antares
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

          Płakać i płacić to musisz np. za prąd, bo inaczej Ci odłączą. Na kościół czy inne cele charytatywne dajesz dobrowolnie. Nikt Cię z kościoła nie wyprosi jak na tacę nie wrzucisz.

          Gość_M.
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

            Dzięki za wytłumaczenie. To teraz na paliwo... dobrowolnie. Taka bestia sporo pali.

            antares
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

              Kto zechce ten da, kto nie zechce nie da - dobrowolnie.

              Gość_M.
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 90

              Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

              Antares, nie dajesz na to więc co się czepiasz? Zazdrość Ci?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                Po prostu jestem ciekaw odpowiedzi na pytanie zadane w tytule wątku. Oczywiście, że chciałbym dostać autko za 500 000zł z dobrowolnej składki ale na stan duchowny za późno.

                antares
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 93

                Odp.: Dlaczego katolicy nigdy nie protestują przeciwko nadużyciom w kościele…?

                Typowo katolickie. Zamiatamy pod dywan parafialny. W KK zawsze były i będą nadużycia i przepych.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
8 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -