Dlaczego jesteśmy obojętni..
Żyjemy w czasach w których można uśpić dziecko, a nie można uśpić psa policyjnego po dziewięciu latach służby. Gminy płacą krocie na schroniska dla psów a dzieciom nie finansuje się obiadów.W czasach gdy lekarze nie pomagają dzieciom przyjść na świat a swoją obojętnością uśmiercają w brzuchach matek. W czasach gdy morderca zostaje zwolniony z więzienia i nie stawia mu się zarzutów a stawia się zarzuty służbie więziennej. W czasach gdy odbiera się dzieci rodzicom bo są biedni a dopłaca zboczeńcom do ich wychowania. A najgorsze jest w tym wszystkim to że przyzwyczajamy się do czegoś co nie jest normalne!!! To tak ma wyglądać nasz Kraj??
Dobrze zadane pytanie. To jest własnie efekt pomieszania ludziom w głowach.
Co widać każdego dnia na tym forum.
Złośliwość niezrozumienia? :)
To Bóg ma monopol na moralność. Ja powtarzam jedynie prawa boskie.
Jeśli to oznacza, że Bóg przeze mnie przemawia to tak samo jakbym zacytował słowa Michnika, a ty byś powiedział, że Michnik przeze mnie przemawia :)
Nie bluźnij. Grzeszysz pychą.
W czasach gdy niektórym nadal trudno jest zrozumieć, że prawo, może nie podobające się temu i owemu jest po to aby go przestrzegać. Czas się nauczyć a nie wymyślać własne.
Może kiedyś jakiś rząd to zrozumie, ale trzeba wybierać do rządu z głową i ludzi do tego nadających się od najniższej warstwy do najwyższej.
Często słyszy się o poszanowaniu praw,, gejów, czarnoskórych, dziecka, konstytucyjnych. TOLErANCJI!!!A co z naszymi prawami? Normalnych ludzi,?Widział ktoś kiedyś żeby Żyrafa uprawiała sex z zebrą?dlaczego nikt nie szanuje że mogę mieć odmienne zdanie na temat zboczeńców lansowanych przez TVN i inne środki masowego rażenia, że myślę o Hallowen jako święcie beznadziejnym, kulcie nie życia a śmierci,zaraz mnie tu pewnie zaszczekają jadem,Demokracja to większość a założe się że większość nie chciałaby oglądać marszy dewiantów,.
Ależ możesz sobie mieć odmienne zdanie, kto ci broni ? Możesz sobie pisać co chcesz na forum, możesz sobie nawet transparent w oknie wywiesić. Nikt ci nie zabrania. Demokracja to również wolność słowa i wyrażania poglądów. Jednak nie możesz oczekiwać, że wszyscy będą mieć takie same zdanie jak ty.
Powiem Ci Luksus, że bardzo refleksyjny wątek podniosłeś.
Uważam, że obojętność jest cechą społeczeństw o rosnącym poziomie życia.
Największy problem obojętności i braku empatii występuje tam, gdzie pozostawia się ludziom pewną swobodę decydowania. Gdzie prawo nie określa jednoznacznie algorytmu postępowania.
Jako dzieci komunizmu wypuszczeni na wolność biegniemy w amoku, na oślep, depcząc po drodze wszystko co napotkamy. Modnym jest bardziej mieć, niż być.
Można rzec, iż mamy takie prawo jaki parlament, a ten stanowią ludzie wybrani przez nas i spośród nas.
Gdyby ustawodawca wniósł stosowny zapis w ustawie dotyczący szczególnie niebezpiecznych przestępców w 1989r, dziś nie mielibyśmy problemu np.Trynkiewicza. Gdyby Ministerstwo wprowadziło odpowiednie mechanizmy w służbie zdrowia nie mielibyśmy tak niskiego poziomu usług a jednocześnie tak patologicznie materialistycznego nastawienia wśród lekarzy.
Zastanawiam się co jeszcze człowiek zafunduje drugiemu człowiekowi - rzecz jasna dla jego dobra (..). W jakim kierunku świat ewoluuje?.
Ryszard Kapuściński w Lapidariach napisał " Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe staje się zło")).
Słowo filozofia z łaciny oznacza kochać myśleć. Dobrze że jeszcze są ludzie którzy myślą. Nie do końca chodzi o refleksje ale o iskrę zastanowienia, motywacji do innych przemyśleń niż sycenie mózgu papką mediów. Homo sapiens Człowiek rozumny a jak czytam w imię jakich wartości wznoszą ręce,posłowie, polscy belgijscy. Żal.....Do czego to doprowadzi???Strach się bać.Na szczęście nie da się światła zgasić ciemnością bo światło w ciemności świeci.Mam nadzieje że wspaniały polski naród nie da się ogłupić i jednak z tej zgnilizny zachodu wyjdzie obronną ręką.
Bredzisz strasznie, kolejne wynurzenia marudera na forum...
Błędów w Twoim rozumowaniu i pojmowaniu obecnego świata jest tak wiele, że szkoda nawet zaczynać dyskusje.
Czyżby czasy ostateczne były już blisko? Bo czy kiedykolwiek była tak duża obojętność na tak wiele patologii i zła?
Nic się od wieków nie zmieniło, globalna wioska eksponuje to o czym przez wieki milczano