Dlaczego jesteśmy złośliwi , niemili , wybuchamy gniewem z byle powodu? Starajmy się ufać, choć trochę drugiemu. Nie ubliżajmy sobie wzajemnie.Starajmy się przepraszać ,jak najczęściej - póki możemy to jeszcze zrobić. Przecież nasze życie jest takie kruche ! Zanim wytkniemy cudze błędy , spójrzmy obiektywnie na siebie - warto ! Idźmy przez życie wesoło! Miejmy zawsze pogodną minkę. ;) ;) ;) Łapmy szczęście za nogi i duśmy jak cytrynkę....;) :)
Ja przepraszam wszystkich , którym wytknęłam błędy ortograficzne , interpunkcyjne.......oczywiście jako gość. PRZEPRASZAM - złośliwe ze mnie babsko, chytre, przebiegłe, ale staram się pracować nad sobą.
PRZEPRASZAM pana Piotra.
Miałem taki wpis w pamiętniku w podstawówce od jakiejś koleżanki ;)
Jesteśmy tacy dlatego, że zawsze widzimy szklankę do połowy pustą, nie pełną. Mamy polską mentalnośc, chodzimy ze skrzywioną gębą po ulicy (ja chodzę z uśmiechniętą :P), na pytanie: "co słychac?" odpowiadamy: "a, stara bida" (w polskich rozmówkach powinno to byc odpowiednikiem angielskiego "I'm fine").
To od cytrynki jest kwaśna mina.
Dlatego musimy ją dusić...:):):)
Niektórzy to taki wyraz twarzy mają, że o szczęściu na nim mowy nie ma :)
Ale szkoda czasu na kłótnie i wyzwiska, życie ucieka, patrzymy jak nasze dzieci rosną, poświęcajmy się im i temu co dla nas ważne bo ani się obejrzymy jak staniemy na końcu drogi a drugiej szansy już nie będzie....
Przypomniały mi się czasy z podstawówki i wierszyki z pamiętnika :)
A dlaczego? Hm… Może chcemy pokazać swoją wyższość? Każdy chce czuć się ważny, ale nie jest to dobry sposób. Żeby ktoś nas szanował musimy szanować siebie i innych. W życiu trzeba być wyrozumiałym.
uśmiecham się często,pomimo problemów jestem optymistką :) pamiętam jak parę lat temu podjęłam pracę w bardzo "chorej" firmie gdzie wszyscy patrzyli na siebie wilkiem i bali się cokolwiek powiedzieć-ja zawsze uśmiechałam się do wszystkich i rozmawiałam na luzie,patrzyli na mnie jak na kosmitę,skąd ja się tam wzięłam i co robię ;) powiem tylko tyle-już tam nie pracuję,dostałam wypowiedzenie,ale nadal się uśmiecham choć co poniektórzy ludzie patrzą na mnie dziwnie :D