Przepraszam nie porównuj samochodu do mieszkania. wiem ze wszystko traci wartość
wiem jedno jak i kupujący i sprzedający chca zarobic kupujący dobrze by było kupic troche taniej cytuje" jak nie sprzeda za tylke i tyle to niech se wsadzi w d........" a sprzedający cieszy sie i byłby szczęsliwy gdyby sprzedał za swoją cene a nie stracił wiedząc ze naprawdę jest warty określoncyh pieniędzy np. dom . To jest rynek kazdy chce postawic na swoim i tak jest ze wszystkim. nikt nie chce stracić.
to zalezy jakie plyny wlales, jak jakies dobre to jeszcze na nim zarobisz:)
sprzedalismy dopiero jak opuścilismy na 2500:)
i dokladnie jak mirek pisał. Rok bujalismy się z ceną 2850-3000 tys za metr.
po obnizeniu we wrzesniu drzwi się nie zamykały. Potrafiły przychodzić dziennie 2 rodziny.
Nie wiem czy zrobilismy dobrze. Ale nie mamy pewności, że na wiosnę bedzie lepiej.Nowych bloków będzie przybywać.
jakie to mieszkanie i gdzie i za ile państwo sprzedali
jaka cene nalezy wystawić jezeli mieszkanie jest po remoncie i mamy w domu nowy sprzęt
Minimum 3000. Zakładając, ze cena metra kwadratowego w stanie surowym jest 2tys trzeba doliczyć 1000 na wykończenie wliczając w to standardowe wyposazenie. Jeżeli ktoś ma gust i umie dobrze kupować to w nie powinien mieć niezłe mieszkanko!!!
Słuszna uwaga automaniaku. Ceny sprzed roku, czy dwóch lat są mocno nieaktualne.
Kiedyś cena oscylowała wokół 3.000zł obecnie 2.500 nie gwarantuje finalizowania transakcji. Poza tym jest spora podaż. Wystarczy popatrzeć na ilość nowobudowanych domów na działkach spzredawanych przez gminę i osoby prywatne. Przynajmniej 2/3 budujących ma do spzredania mieszkanie, z którego zamierzają wykończyć budowę. Takie pułapki są dość powszechne.
Niestety zrozumiały jest żal z powodu spadku cen i niekiedy trudno zaakceptowac nową sytuację. Łatwiej było się przyzwyczajać do wzrostów.
Uważam, że jak na Ostrowiec - miasto nie mające obecnie zdolności generowania wzrostu liczby mieszkańców, to ta przecena i tak jest jeszcze przyzwoita.
Nie kupisz w Ostrowcu mieszkania za 2500 tys za metr !!!!!
Realna cena to ok 2800.
Jest pewna minimalna cena, która równa się faktycznej możliwości zbudowania (lub odtworzenia w przypadku remontu czy renowacji) metra kawdratowego zgodnie z prawem budowlanym i zasadami sztuki. I nie jest to ani 2000, ani 2500. Chyba, że chcesz mieszkać w chlewie na ulicy Osadowej, lub w terenie zalewowym na ulicy Żurawiej. Proszę bardzo. Oczywiście, można samemu zbudować znacznie taniej przyjemne mieszkanko, ale to jest zupełnie inna bajka. Rodzaj remontu jakie mieszkanie przeszło i wyposażenie, piętro i lokalizacja również mają swoją wartość. Dziękuję za mieszkanie na 4tym czy nawet na 3cim piętrze. W przypadku trudności z lokomocją, nawet 2 piętro jest za wysoko. Dziekuję również za najlepsze niby 1 piętro w środku blokowiska, gdzie mieszka kilkaset rodzin w promieniu 50 metrów.
właśnie tak zal zakceptowac obecną sytuację i to że teraz mam pecha do sprzedazy ludzie nie maja pieniędzy buduja sie nowe mieszkania itd
No cóż to niech sobie stoi moze kiedys znajdzie się nabywca
skoro ja sprzedałam po 2500 tys za metr-z kuchnia na wymiar, nowymi oknami i ocieplony blok-to widocznie mozna kupic w tej cenie:)
rok mi zajęło zaakceptowanie tego faktu-ze musze spuścic.
tez tak sie buntowałam jak Wy teraz...
a teraz sie cieszę:)))
Lokalizacja proszę, które osiedle, który blok, które piętro??? Detale proszę, metraż, wyposażenie. Jak podłoga? Jakie ściany? Zrobione to znaczy poprawione po PRLowskich fachowcach czy nie? Na 10tym piętrze w ostrowieckim 'wieżowcu' ze śmierdzącymi klatkami i obrzyganymi windami widmo i połozonymi panelami to i 2000 jest o wiele za dużo!!!
Lokalizacja proszę, które osiedle, który blok, które piętro??? Detale proszę, metraż, wyposażenie. Jak podłoga? Jakie ściany? Zrobione to znaczy poprawione po PRLowskich fachowcach czy nie? Na 10tym piętrze w ostrowieckim 'wieżowcu' z obsikany klatkami i popalonymi kiepami papierosowym windami widmo, wyłożonymi panelami po 19.99/m2 to i 2000 jest o wiele za dużo!!!
Rosochy, budyenk 4 pietrowy, nowo ocieplony. Kuchnia na wymiar, dwie szafy wnekowe, w tym jedna Komandor. płytki, panele, nowe okna.
2500 za metr.
Za tyle sprzedalismy i ciesze sie, że sprzedalismy.
i wcale nie żąłuje, że za tyle.
może zaprosic-poki tu mieszkam jeszcze-zebys uwierzył???
Do gościa z 13.41 - a skąd u Ciebie te ceny? chyba z Anonsów - tzw. pobożne życzenia sprzedających. Idę właśnie jutro oglądac mieszkanie na Kochanowskiego - po 2150 zł za metr (140 tys za 65 m2 - do negocjacji) Chyba że należysz do grupy sprzedajacej i podbijasz realne ceny.
Przeglądałem ogłoszenia mieszkań z Ostrowca na www.tablica.pl - tam nie ma takich cen z kosmosu
Powodzenia gościu powyżej jezeli pasuje cie w starym budownictwie i tak duzy metraz to jest twój wybór każdy towar ma swoją cenę i to nie sa pobozne zyczenia sprzedającego tylko ceny. Ty chcesz kupic i myslisz ze znajdziesz jelenia co dobre mieszkanie sprzedadzą ci za bezcen jak komuś się nie spieszy to poczeka pozdrawiam i życze powodzenia