Tzw niby singli ....
Bą są dziwakami z przerośniętym ego, którzy sądzą, że nikt nie jest ich wart i czekają na księcia z bajki, lub księżniczkę, którą uratują z wieży
Taaaa dziwaki to te co sie pozenili i po paru latach rozwody, a juz totalna kapota to zwiazki gdzie sie ciagle kloca o kase. Ja jestem sam , mam dwie kochanki i swiety spokoj. Polecam
Gdyby każdy singiel miał po dwie kochanki,to któreś z nich musiałyby być wspólne.
Statystycznie 5 kobit na chlopa takze luz
To dlatego ze mężczyn w naszym grodzie nie ma są natomiast mięczaki co to mamusia ugotuje ja odkurze i swięty spokój .Ale sa kobiety ,które znaja swoja wartość i byle kogo nie chcą.Ot i cała filozofia.
Większość kobiet zna "swoją wartość", ale ta wartość jest przez nie mocno zawyżana, a potem płacz po 30 jak już takiej nikt nie chce, że mężczyzna to drań. Nie ma co się oszukiwać, kobiety mogą sobie rozdawać karty do 25 roku życia, potem zaczyna się starość. Za to facet im starszy tym bardziej męski i przystojny.
17:53.Ha ha ha długo nad tym myślałeś LEGALNY????? Przypominam Ci o subtelnościach natury- kobieta może do końca życia, a facet może do końca KOŃCA, czyli tak do 60-tki bez turbodoładowania, które zawsze zawiera pytanie CO WCZEŚNIEJ STANIE, SERCE CZY........ Ale błysnąłeś tym wpisem. Mistrzostwo świata.
20:00. No to na co czekasz i tak już jesteś starym kawalerem, a takiego żadna normalna dziewczyna zdrowo myśląca i na poziomie nie będzie chciała, bo po co ma się poświęcać, żeby dostosować się do Twoich nawyków, zboczeń i zramoleń starokawalerskich?
20:44. KAŻDEMU WEDŁUG POTRZEB! (Edward Gierek) :)))))))
To może tak , facet i po sześćdzisiątce spokojnie spłodzi dziecko a kobieta zajdzie w ciąże w póżnym wieku
20:47. Jest sprawny całe życie facet, który ma sprawnych sąsiadów lub znajomych bu ha ha ha. Czy to ważne, czyj byk, ha ha ważne na kogo zapisane cielę.
Jeszcze jeden argument.
Facet jak dożyje 60 to cud.Kobiety żyją przec.12 lat dłużej,niż mężczyźni,stąd tyle wdów.
Facet 50 letni to już niestety rzadko który cokolwiek może 99% siedzi na worku i bawi się sznurkiem,zresztą jeżeli chodzi o wygląd i seksualność to delikatnie mówiąc ,odpychający.
Kobietki 50 letnie,to jeszcze apetyczne są/mówię tu o wdówkach i wolnych paniach nie żyjących w związkach,bo mężatki to już po 40 zapuszczone i nieapetyczne/
Pocieszać się panowie możecie ale rzeczywistość jest inna,niestety i to na niekorzyść waszą.
Legalny, w tych czasach 18-25 u kobiety to wiek bydlęco -cielęcy.Ok 24-25 roku życia kończą studia i jeszcze same nie wiedzą co od zycia chcą.Czy robic karierę zawodową czy pchać sie w pieluchy.No bo po co te 5 lat studiów? Do opieki nad dziećmi, rodziną raczej sie nie przydadzą.Ok 30- może juz byc zdecydowana jaką drogę życiową wybrać. Co do mężczyzn toś grubo przesadził, ale rozumiem, przecież nie napiszesz nic złego na SIEBIE