Już wiesz.
a ja bym cie rwal konmi lub lamal kolem faszysto
t1000 - widocznie reprezentujesz jakąś grupę patologii, bo jakoś tak Cię zabolały słowa Gienka.
Gienek, popieram cię w 100%. I jeszcze nie powinno się żadnych nałogowców leczyć za darmo z naszych podatków.
przyzwolenia nie ma, lecz każda kobieta "pomaga" w łamaniu własnych zasad, które są niejako świętością dla każdego faceta tj: wieczne czepianie o byle co, tworzenie otoczki przez, którą samoocena spada do zera, wzrok, w którym widac pogardę...Nikt sam z siebie nie popada w skrajnośc... Twoje pytanie jest trafne tak jak moja odpowiedź
No tak, oczywiście bo winne są kobiety. I biedny facet musi pić. Co za bzdury ! Facet pije jak jest słaby i wtedy faktycznie nie zasługuje na nic prócz pogardy. Słabeusze i nieudacznicy, zamiast wziąć się w garść to uciekają w otumanienie alkoholem bo tak wygodniej. A kobieta pcha samotnie ten cały majdan - dom, dzieci i jeszcze pasożyta pijaka. Kobiety są o wiele silniejsze i bardziej wartościowe i nie dziwię się że nie szanują takich facetów - bo niby za co mają ich szanować?!! A ty maciej nie jęcz, bo najwyraźniej jesteś takim właśnie słabiakem, który przez swoje pseudopsychologiczne wywody zwala winę za swoją słabość na kobiety.
Nie opowiadaj głupot że mężczyźni piją przez kobiety.
lepiej napić sie piwa na ławce niz przed kompem na forum czy na facebooku
Nie nazwałabym tego przyzwoleniem a bezradnością społeczną.