Ta Twoja statystyczna większość zalega z piwem na kanapie, bo "w sypialni mają lodówkę". Dlatego, że kobieca hipergamia została dawno zaburzona przez wyżej wymienionych.
Tyle z mojej strony.
03:17 o 100% na bank.
Dlatego kobiety muszą brać odpowiedzialność na siebie i się świadomie truć skuteczną antykoncepcją.
Bo kobiety jak świat światem zawsze naiwne i głupiutkie były, są i będą,dlatego mężczyźni jako inteligentniejsze osobniki wykorzystują to.
Wystarczy że powie magiczne słowo "kocham" a naiwniaczka zrobi wszystko żeby go zatrzymać przy sobie,włącznie ze świadomym niszczeniem swojego zdrowia,urody i nawet życia.
Do niszczenia urody to nawet nie trzeba magicznych słów. Większość kobiet dzień w dzień niszczy sobie skórę i jeszcze za to płaci.
to co ma tę w śpiączce pociupciać ?
a jak już mówi że jestem dla niego za dobra to szlag mnie trafia - ma inna dupek
mój facet też miał takie wymówki i jak się okazało te spotkania były jednoznaczne , przykro mi jeśli twój tez się tak będzie zachowywał bo jeśli ma coś do ukrycia i wymiguje się od prawdy to znaczy że kłamie a resztę to już się sama domyśl
Nie uważasz że powinien do Ciebie zadzwonić czy czasem nie masz ochoty na kawę we troje ?
Ja z chęcią Ci wytłumaczę. Idź do roboty dziewczyno, zajmij się czymś a nie pierdołami. A jak się tak będziesz ciągle dowiadywać z "różnych źródeł" to lepiej bądź sama i będziesz miała spokój. "Różne źródła" często bywają zazdrosne i lubią kolorować sprawę z tej zazdrości.
Dajcie spokój tym facetom. Każdy jest wolnym człowiekiem i od czasu do czasu musi wyjść sam . Głupie naiwne kobiety , chcecie wiązać ich na łańcuchach , jak stworzenia? Pilnować , chodzić po nich do pracy ? Ogarnijcie się , na dłuższą metę ,żaden tego nie wytrzyma , a potem płacz, zdradził , a dobrze wam tak , każdy by to zrobił , choćby po to ,żeby udowodnić , że i tak go nie upilnujesz jedna z drugą
Wy bardziej boicie się o ich kasę a nie o nich, bo gdzie w kryzysie znależć drugiego.Konkurencja nie śpi i jest bezwzględna.
To niech wychodzi sam tylko po co kłamie? Niech powie normalnie a nie ściemnia.A już taki co koniecznie chce udowadniać, że się go nie "upilnuje" i dlatego oszukuje to kompletny idiota. Prawdziwy facet po prostu mówi "wychodzę, kochanie, będę wieczorem" i zamyka za sobą drzwi. Jak dwoje ludzi ze sobą jest i sobie ufa to się mówi drugiej osobie gdzie się wychodzi i kiedy mniej więcej się wróci choćby po to, żeby się nie martwić niepotrzebnie czy coś się nie stało. A takie robienie sobie na złość to dziecinne zachowanie.
Taak i Kaśka pewnie też wszystko mówi,....już to widzę
A dlaczego mam nie mówić? Nie mam powodu żeby kłamać.