to po co ci kobieta skoro nie mialbys dla niej czasu i rodziny? Poszukaj kolezanki na seks. A skoro dojrzales i chcesz bawic sie w szczesliwa rodzinke to zmien prace na mniej platna na miejscu. Niestety cos za cos.
Dziękuję za cenną radę ale porad nie szukam, mam w planach zmianę pracy jeżeli Cie to bardzo interesuje. W szczęśliwą rodzinkę nie mam zamiaru się bawić (udawać, że wszystko jest super podczas gdy wszystko się sypie).
Jeszcze nie poznales a juz sie sypie?:-)
Może nie dla Ciebie ale dla mnie jest ogromna różnica pomiędzy bawić się a być w szczęśliwej rodzinie
Więc nic dziwnego, że jesteś sam jeżeli jesteś aż takim leniem gdy nawet cudzysłowowa nie chce Ci się pisać :D :D
Dobre:-)
A ja się z tobą nie zgadzam Robin Hood, do Krzych- każdy ma prawo kochać i być kochanym. A takie rzeczy jak praca i powroty to jest wszystko do zrozumienia dla osób które chcą być ze sobą. I proszę nie obrażać Krzycha żeby szukał na seks, bo to trochę takie uwłaczające drugiej osobie a poza tym rady takie zachowaj dla siebie.
Dziękuję :) Pracę mam zamiar zmienić ale wtedy gdy już będę z kimś natomiast co do seksu to mogę mieć co chwile a nie mam - jako kierowca mijam dużo stojących przy drogach jednak powiedziałem sobie, że albo z kimś z kim będę albo wcale i jak na razie 13 lat sam i żadnej przygody.
Agata powinienem strzelic ci prosto w czolo przepychaczem gumowym z luku ale tego nie zrobie tak jak mu nie ublizylem a ty to insynuujesz zniewazajac moja osobe i wystawiajac mi zla opinie na forum tj wlasnie uwlaczajace:)
Juz tak sobie popsules opinie ,ze bardziej sie nie da:-)
Gdyby była jakaś chętna na początek rozmowy a potem kto wie :) proszę o jakiś namiar do siebie na krzych6802@gmail.com odpiszę w miarę możliwości jak najszybciej
No 50-cio letni facet to niestety już żadna kobieta na takiego raczej się nie skusi.
Musisz się z tym pogodzić,bo szanse znikome.
Nadzieja jednak umiera ostatnia,możesz się łudzić.
Młodsza wybierze na bank młodszego,a starsza chce mieć spokój a nie na jesień swego życia brać sobie kogoś żeby mu usługiwać.
Masz rację, nadzieja umiera ostatnia jednak są pary które mając po 60 czy 70 lat i biorą ślub więc wszystko jest możliwe. Zastanów się co piszesz bo wygląda to jakbyś sam mial 50 a może i więcej i chcesz odgonić potencjalnego rywala aby samemu mieć większe szanse na znalezienie kogoś, masz okazje zaszaleć nie będzie mnie dwa tygodnie a chętnym kobietom na rozmowę zostawiłem wyżej adres e-mail - niestety nie odpisze od razu chyba, że akurat będę kręcił pauzę.
Nic podobnego.Mam obecnie 46 lat i od 11 lat szukam.
Niestety,nic z tego.
Najpierw desperacko,wszędzie i kończyło się na 2,3 spotkaniach.
Na stałe żadna kobieta nie chce się wiązać ze starszym panem.
Nie ma się co oszukiwać,kobiety wybierają młodszych do stałych związków,a starsze po prostu nie chcą już mężczyzny bo to niestety dla kobiety dodatkowe obowiązki.
Wiem co piszę bo to smutna prawda i czas się z nią pogodzić a nie oszukiwać się i liczyć na cud,choć i cuda czasami się zdarzają.
Ja szukam 13 lat i mam tak samo i wierzę że ten cud będzie. Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu
Jestem twoim cudem, lubie starszych panow.:-)
Zobacz masz 46 lat w tym 11 lat szukania, zwątpiłeś już a tu masz wielbicielkę :-)