Ta osoba która krytykuje i ocenia innych to po prostu szuka gorszych głupszych brzydszych od siebie bo sama ma niską samoocenę
"Rzeczywiście, tak jak księżyc, ludzie znają mnie tylko z jednej, jesiennej strony". Czasem wizerunek fasadowy jest bardzo mylący zarówno na plus, jaki i na minus. Nie ma chyba nic gorszego, niż sytuacja, że ocenimy kogoś publicznie bardzo nisko, a potem się okaże, że był jedyną osobą, która nam w życiu pomogła. Najlepiej każdą ocenę zaczynać od własnej osoby i wtedy nie ma problemów.
JOLKA!! dlaczego pisze się razem
07:20. Pomogła, a potem się dowiedziała co o niej lub nim kiedyś mówiłeś. Jak potem spojrzeć w oczy tej osobie?