Witam
Wiem, że były już wątki na temat DJ-ów, ale trochę stare i nie wiem czy aktualne.
Pragniemy zorganizować małe wesele, na 50-60 osób, zastanawiamy się nad DJem, ale nie zależy nam na wymyślaniu dziwnych zabaw, oczepin, całym tym ceremoniale itp. Chodzi po prostu o to aby ktoś puszczał preferowaną przez nas muzykę i dysponował sprzętem. Czy jest sens wówczas zatrudniać DJa za kilkaset złotych czy nawet kilka tysięcy? A może jest możliwość wypożyczenia w Ostrowcu nagłośnienia, które można podpiąć np. do laptopa?
Jeśli macie jakieś informacje to proszę o info.
ciekawe podejście i jak to wypali w takim razie po co wesele może od razu postaw tylko skarbonke i nie ma sensu robic wesela :] sukienka lokal kamerzysta fotograf i inne rzeczy kosztują a na rozrywke dla gości się skąpi pojdzmy dalej zamiast skarbonki wyślij tylko nr konta zamiast zaproszen na slub wtedy najwięcej zaoszczędzisz a slub szybko w USC i masz wolne :D pamiętaj caly urok w tym ze ktoś to wesele poprowadzi rozrusza gości a nie tylko radio opatow bo to już nie wesele tylko zwykle przyjecie bedzie
Gości rozrusza tylko wódka.
Ja u siebie zrobiłem playlistę. Miałem komputer i fajne głośniki. Leciało co my chcieliśmy i kiedy chcieliśmy. Nikt nie musiał się dodatkowo zajmować muzyką.
Widzisz. Zawsze bawiłem się najlepiej tam gdzie młodzi brali ślub i robili jak sami chcieli, bo to ich dzień. A więc było przyjęcie z dj'em, było przyjęcie w ogrodzie a rok temu byłem na przyjęciu weselnym gdzie młodzi zabrali wszystkich swoich przyjaciół i zrobiliśmy świetnego grilla. Najważniejsze to wiedzieć czego się chce i umieć cieszyć się drobnymi rzeczami.
Skoro ich dzień to może niech bawią się sami? Jeśli zaprasza się gości to powinno się robić tak aby oni byli zadowoleni. Bardzo nie lubię takiego egoistycznego podejścia jak Twoje unhollyseth.
Mam 4 bilety do kina ( dostałem, kupiłem ...obojętne) . Jeden bilet dla mnie. Pozostałe proponuję moim przyjaciołom. Jeżeli chcą ze mną się bawić to idą ze mną do kina. Nie wiem czy będą zadowoleni, nie muszą być. Proponuję takie a nie inne warunki - darmowy bilet na film. Ale wg Ciebie powinienem zapytać się moich przyjaciół na jaki film chcą iść i dopiero kombinować bilety? A co jeśli każdy z nich chce iść na inny film?
Jeśli powinno się robić tak jakby tego goście chcieli to może niech goście organizują wesele? Egoistyczne podejście to jest twoje - ważne żeby wódka i jedzenie było za darmo i jeszcze muzyka taka jaką chcą goście, nie ważne, że parze młodej może się ona nie podobać... Może jeszcze ci swoje prezenty ślubne mają oddać, żeby ci się wesele podobało?
Nie poszedłbym na takie wesele ;)
Nie przychodź, nie zapraszam Cię ;)
A głośniki miałeś profesjonalne czy takie np. od wieży?
Miałem przygotowane Logitechy X540 i w sali, gdzie byłem świetnie się sprawdzały. W przeddzień jednak człowiek z rodziny załatwił głośniki estradowe.
Ma racje,założyciel.Zatrudnić operatywnego DJ który będzie bawił towarzystwo i zapłacić 1/4 tego co za kapelę.W każdej kapeli oprócz umiejętności wokalno instrumentalnych(z czym bywa bardzo różnie...) najważniejszy to ten członek zespołu ,który potrafi bawić całe weselisko.Też uważam ,że lepiej wziąć jednego a dobrego z dobrą listą utworów weselnych.Zapłacić czterem grajkom plus 4x porcje weselne (od 150 zeta w górę od osoby..przecież nietaktem byłoby aby artyści wyjęli na stolik, kanapki z domu przyniesione,normalka że coś jeść muszą ). Jeden byle dobry prowadzący DJ ,wystarczy.
Trzeba miec nie pokolei żeby płacic za puszczanie muzyki takie wesele to dla biedaków:)wstyd...
pokaz mi zespol który gra a nie puszcza... roznica jest tylko w tym ze zespol dospiewuje, reszte to midi i improwizacja grania tylko ludzie o tym pojęcia nie maja a nawyrastalo tych zespolow teraz ze co drugie malzenstwo nagle odkrylo talent grania bankietow i wesel kiedyś zajmowałem się graniem w kapeli garażowej hobbystycznie i jak widze na roznych imprezach takie kwiatki to mnie smiech ogarnia chyba wroce do grania bo widze sa chętni na takie badziewie i latwa kasa corka cos pomruczy do mikrofonu puszcze midi poskacze za keyboardem i zespol gotowy jak 99% okolicznych nie to co kiedyś ze był pelny skład instrumentalny i muzyka na zywo ja osobiście nie widze roznicy miedzy dj a zespolem no chyba ze tylko to ze w zespole jest jeszcze kilku statystow
"Postęp technologiczny". Każdy może "być" każdym. Niestety.
Bardzo dużo jest takich zespołów gościu 06:44.