Witam prosze was o pomoc,zamierzam kupic auto i nie wiem na co sie zdecydowac diesel czy lpg,powiem ze wiecej auto bedzie jezdzilo po miescie niz w trasy.Prosze o opinie,komentarze.
Po mieście ? Sama benzyna bez gazu. To będzie najlepszy wybór. Szczególnie każdej zimy go docenisz. I nie chodzi tu tylko o problem z odpalaniem. Benzyna zimą szybciej się nagrzewa i sama jazda po mieście jest bardziej komfortowa niż "klekotem".
ZDECYDOWANIE DIESEL!!!!!!!
Mozesz napisac dlaczego?masz diesla?jak spalanie na miescie?bo jak ma mi spalic 8 liter to ja dziekuje
8 liter to ci spali jakis 3 litrowy silnik, do 2 litrow pali około 6 a gaz jak wiadomo jest bardzo dobry ale do kuchenek
a jaki masz silnik?jakie auto?kolega ma golfa 4 1.9 90 koni to w miescieo okolo 7 liter na trasie nie powiem bo 5 liter
zależy jaka noga ciężka, spokojnie zejdziesz do 6 nawet takim 2.4 jtd w miescie
a jakie auta lubia gaz?sa takie dni ze w miescie potrafie odpalic auto z 30 razy dziennie przejechac kilometr dwa i wylaczyc silnik.Przy takiej jezdzie nie wiem czy diesel tak malo spali,a taka jazdan jak starsze dziadki to mnie tez nie bawi,bo to miasto trzeba wymusic pierszenstwo itp.
Diesel do jazdy po mieście?
diesel jest nieekonomiczny dla kieszeni i koszty naprawy sa bardzo wysokie także niepolecam chyba że nowy, niewiem jak w mieście ale średnio to 10 zł na 100 km więcej ciągnie z kieszeni niz np.auto na LPG w miescie moze byc inaczej ale to zalezy od auta i pojemności oraz samego silnika
ja kolego niewiem czy diesel po miescie bo nigdy nie mialem diesla,kiedys pozyczylem od brata diesla,jemu na trasie pali srednio 5l a ja zatankowalem za 100zl i w miescie zrobilem tylko 200km,to byl zwykly stary diesel bez turbiny tylko sama pompa.
wg mnie sekwencja mam staga w miescie 9ltr lpg!!!
Tyko że taką jazdą zniszczysz diesla, a zwłaszcza jak masz turbosprężakę ze zmienną geometrią
Poza tym jeżeli b będziesz robił trasę po ostrowcu praca- dom silnik w czasie jazdy będzie niedogrzany
Kolega z 21:04 to chyba człowiek starej daty bo takimi sloganami "gaz do kuchenek" posługują się ludzie którzy nigdy nie jeździli na lpg lub mieli 10 lat temu auto z instalacją założoną u pana Henia w stodole które strzelało i muliło. Dzisiejsze instalacje sekwencyjne śmiagają aż miło :-) Wszystko dzieje się automatycznie bez ingerencji kierowcy. Pełny zbiornik tankujesz za 100 zeta i masz święty spokój w przeciwieństwie do diesli gdzie po zatankowaniu wszyscy się zastanawiają czy nie padną wtryski na skutek kiepskiego paliwa i trzymają paragony ze stacji na wszelki wypadek.
Czyjaś data urodzenia niema wpływu na główny nurt tego tematu czyli wieczne spory diesel vs benzyna, no to może się najpierw pochwalcie ile Was kosztuje serwis i nieustanne regulacje lpg? :) i potem porównamy to z moim dieslem. Co ciekawe nie lubię diesla ale odpowiada mi jego charakterystyka oddawania mocy, momemt obrotowy, jazda z turbiną też ma swoje zalety. Zawsze jednak wolałem benzynę ale jej ceny pewnego dnia poszły mocno w górę i co, i był boom na diesle i na lpg. LPG się przerabiało sekwencję też i jak się toto nie rozgrzeje dobrze to nieraz po mieście nawet Ci sie na gaz nie przełączy to jaki sens pchać kasę w montaż+ droższy przegląd jak się robi 15tys rocznie osobówką? Na jednopunkcie też miałem i ciągle coś się ulatniało, coś tam nie taka dawka jak trzeba i inne pierdoły w sumie więcej wydałem na regulację i naprawy niż w dieslu. Są przecież takie w których niema dwumasu, na starej pompie, koszt ci wyjdzie taki sam albo niższy niż auta z lpg to po co mam jeździć bez turbiny jak lubię Z ? "Na tle nowoczesnych diesli ich elastyczność (silników benzynowych) rozczarowuje i staje się męcząca - wszystko przez niski moment obrotowy. Wyraźnie wyższe jest również zużycie paliwa." Osiągają również mniejsze przebiegi głównie ze względu na wyższe obroty silnika przy takiej samej prędkości co ropniak, wybór należy do każdego z osobna :)
To że Ty miałeś problemy z instalacją to oznacza tylko to że miałeś kiepską instalację. Nie rób z tego reguły bo ja mam kolejne auto i lpg sprawdza się bez zastrzeżeń.