W denkowie ziemia się kręci w przeciwną stronę
fcdgsdfdsf
Ogólnie to jak wszędzie są ludzie mili uczynni sympatyczni ale i są skurw....:) Jak wszędzie są pijaki pod sklepem mieszkałam tam pól roku i ogólnie to nie było tak źle:) Cisza i spokój:)
tam byli młodzi gniewni (jak ktoś już wspomniał) teraz to już tylko starzy wkurwieni:)
Ja kiedyś zaparkowałem auto przy transformatorze na Ostrowieckiej.Zostawiłem zamknięte na noc i rano zobaczyłem
wybitą szybę i ukradli mi piłę motorową z bagażnika.
Napewno maczali w tym palce dynkusy z naprzeciwka,ale nie złapałem ich za ręce.I jak tu można powiedzieć,że dynkusy to dobrzy ludzie?
Denków-
Leon i jego "leonówki" - the best!!!
"pan" Adam jego "pracodawca" - kupa ch... reszta dziada
i jego bracki j.w