Afera o limuzynę! Nowe BMW rząd kupił dla Trzaskowskiego, a oberwał... prezydent Nawrocki!
W sieci rozpętała się prymitywna nagonka, a jej ofiarą padł prezydent Karol Nawrocki. Poszło o nowiutkie BMW serii 7 Protection z rocznika 2025, które – uwaga – zostało zamówione z myślą o "dwugodzinnym" prezydencie Rafale Trzaskowskim. Ten jednak funkcji głowy państwa nie objął, a samochód... Cóż. Służy!
Auto dla Trzaskowskiego, hejt dla Nawrockiego!
Limuzynę klasy premium kupiono na polecenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz SOP, a nie – jak sugerują przeciwnicy polityczni – przez Kancelarię Prezydenta RP. Mimo to, fala krytyki spadła właśnie na Nawrockiego, który z zakupem nie miał nic wspólnego.
https://blaskonline.pl/afera-o-limuzyne-nowe-bmw-rzad-kupil-dla-trzaskowskiego-a-oberwal-prezydent-nawrocki/?
To oczywiste, że pan prezydent nie ma z tym nic wspólnego. Lizmuzyny dla najważniejszych osób w państwie (w ogóle) nie kupuje się w salonie samochodowym, ale się zamawia. Samochód taki musi byc odpowiednio przystosowany. Ponieważ koalicja 13 grudnia nie zakładała innej wersji, jak tylko wygrana "wybitnego" Rafała znanego w Ostrowcu jako Prince Polo więc zamówiła odpowiednio tak, aby był gotów na objęcie władzy.
Tyle, że wykonawca zlecenia nie zawiódł, samochód był na czas. Zawiódł zleceniodawca.
Hej brygada uśmiechnijcie się. Co tacy smutni jesteście!
No i Gosia nie powozi dupy limuzyną. Ale była pierwszą damą ogłoszoną przez wafelka.
To teraz tylko dosyp trochę sensu do swojej wypowiedzi i będzie ok.
13:53: ale mogła dwugodzinną Pierwszą Damą być:)
Lewakowi zamówili limuzynę a Polacy wybrali Prawicę.
Zamówiona była dla Rafałka bo on lubi lans
Obłuda lewacka..
Pancerny niemiecki gigant wcale nie został zakupiony z inicjatywy obecnej głowy państwa. Decyzję o jego nabyciu podjęły służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Służba Ochrony Państwa. Kancelaria Prezydenta RP nie miała z tym absolutnie nic wspólnego.
Limuzyna zamawiana była jeszcze przed wyborami przez SOP i było to robione pod Trzaskowskiego, który zgodnie z sondażami miał bez problemu wygrać wybory prezydenckie.
Teraz obecny prezydent Karol Nawrocki jest atakowany przez polityków obozu władzy za to, że nią jeździ, choć takim samym autem jeździ też premier Donald Tusk.
Karol Nawrocki oskarżany jest o pławienie się w luksusie, choć z zakupem tej limuzyny nie miał on nic wspólnego, bo stało się to długo przed wyborami.