Za taką Polskę oddali życie Rotmistrz Pilecki i Generał "Nil", których powiesili i zastrzelili żydowscy sędziowie. Bóg Honor Ojczyzna!! Nie dajmy się zastraszyć
Postępowanie godne następców pewnego malarza
Wymyśl cos orginalnego tepy lewaku z 20:41.
Historia kołem się toczy
Chyba ci sie po tym tepym lbie to kolo przetoczylo
Skoro marsz prezydenta i premiera ma być nową imprezą, to jak organizatorzy zamierzają dochować ustawowego obowiązku zgłoszenia zgromadzenia najpóźniej 6 dni przed planowanym terminem?
Mamy 7 listopada.
Kolejny debil ......
Tych lewackich debili ci tu dostatek
Ty skonczony zdrajco Polski z 21:01, marsz czy wam sie to podoba antypolskie smiecie i tak sie odbedzie
Dodam debilowi Z 21:01 , że jak mówi rzecznik prasowy Prezydenta będzie to MARSZ PAŃSTWOWY.
Dzieki wam bardzo volksdojcze ze przyczyniliscie sie do tego ze frekwencja na.marszu znaczaco wzrośnie
Brawo Pan Prezydent Brawo Pan Premier
Jedziemy na Marsz Niepodległości z całą rodziną. Brawo
Dziś trzy osoby podjęły bardzo ważne decyzje, chyba jedne z najważniejszych "indywidualnych" w ostanich latach - najpierw Prezydent Warszawy, później Prezydent RP razem z Premierem. Za kilka dni dowiemy się, która była tą właściwą. Mam tylko taką nadzieję, że nikt nie będzie nikogo oskarżał za prowokacje bez pokrycia, ani tłumaczył się, że było za mało policjantów do ochrony.
Niektórzy chcą powtórki z lat trzydziestych
Jeśli ktoś jeszcze nie słyszał, powtarzamy - Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała decyzję o zakazie dla Marszu Niepodległości. Konsultowała się w tej sprawie z Rafałem Trzaskowskim.
Przypomnijmy - zaledwie 3 miesiące temu dziennikarze ustalili, że Ewa Gawor (dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawa, która jest odpowiedzialna m.in. za wcześniejszą decyzję o rozwiązaniu "Marszu Powstania Warszawskiego") była funkcjonariuszką służb PRL. Mirosław Szymanek to kolejny były funkcjonariusz z czasów komunistycznego MSW pracujący w warszawskim ratuszu jako zastępca dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Wcześniej w latach 80. był starszym wywiadowcą Wydziału IV Biura "B" w MSW, a jego szefem był Czesław Kiszczak. Więc niech nie dziwią komusze decyzje i prewencyjne zakazy uderzające w Polaków świętujących niepodległość Polski. Tam nadal trwa PRL.
Jaki będzie efekt? Taki jak kiedyś, gdy komuniści rzucali kłody pod nogi środowiskom patriotycznym - jeszcze większa mobilizacja, jeszcze większa frekwencja.