Czy ktoś z Was był już w nowo otwartym Oskarze?Zmieniło się coś? Warto tam wpaść na imprezę?
a kto go teraz prowadzi,bo chyba nie ta sama osoba?
Nowy właściciel - ta sama klientela. Więc jeśli chce się dostać w pysk... to tak warto iść :)
Ja byłem,dawnej speluny już nie ma,jest miło i czysto... A co do bicia to troche zejdzie zanim wyeleminuje się dawna klientelę.
a to nie tam gdzie na sylwestra kibole szaleli?
tam,ale juz szalec nie beda ,bo zorganizowany sylwester ma byc